Liga Mistrzyń: derby Stambułu stały się wielkie po drugim secie. Górą VakifBank

Po ekipie dowodzonej przez Giovanniego Guidettiego było widać aż nazbyt dobrze, że w poprzednim sezonie Galatasaray wyjątkowo zaszedł jej za skórę, eliminując z walki o mistrzostwo Turcji w półfinale. Obrońca tytułu mistrzowskiego Ligi Mistrzyń przez pierwsze dwa sety po prostu robił swoje i czekał na błędy rywala, natomiast siatkarki gości miały co prawda nadzwyczaj skuteczną Tatianę Koszeliewą (23 pkt w całym meczu), ale pozostałe skrzydłowe psuły niemal wszystko, co się dało.

Przebudzenie przyszło w trzecim secie dzięki zagrywce. Sinead Jack, a następnie Neslihan Demir-Guler wyczuły, że Gozde Kirdar nie ma swojego dnia w przyjęciu i posyłały w jej stronę nieprzyjemne serwisy, co podbudowało Galatasaray na tyle, by potrafił odwrócić wynik niemal w ostatniej chwili i wygrać zasłużenie 25:23.

Wtedy zaczęła się gra na poziomie, jakiego należałoby oczekiwać po gigantach jednej z najlepszych lig żeńskich w Europie. VakiBank był pod ścianą i długo opierał się przeciwnikowi, który nabrał wigoru w swoich poczynaniach. Jednak drużynie Atamana Guneyligila brakowało dobrego bloku, zwłaszcza gdy sprawy w swoje ręce brała Chinka Ting Zhu, bohaterka ostatnich akcji meczu (łącznie 25 pkt). Po jej wymierzonym co do centymetra uderzeniu w trzeci metr gospodynie mogły odetchnąć z wyraźną ulgą i cieszyć sięz cennego zwycięstwa

Drugie spotkanie grupy D, czyli mecz Grot Budowlani Łódź - Dynamo Moskwa, zostanie rozegrany 21 grudnia br.

VakifBank Stambuł - Galatasaray Stambuł 3:1 (25:22, 25:18, 23:25, 26:24)

VakifBank: Kirdar, Ting, Akman-Caliskan, Sloetjes, Aydemir, Rasić, Gizem Orge (libero) oraz Robinson, Aykac

Galatasaray: Koszeliewa, Jack, Alikaya, Rusewa, Rabadżiewa, Demir-Guler, Karadayi (libero) oraz Kalac, Aydin, Cetin, Dumanoglu,

Tabela grupy D:

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Juan Pablo Sorin oszalał! Zobacz niecodzienny pokaz [color=#000000]

[/color]