Ślązaków ponownie poprowadził Leszek Dejewski, który pełnił obowiązki pierwszego trenera już w meczu PlusLigi z ZAKSĄ. Dopiero w kolejnym ligowym spotkaniu, przeciwko PGE Skrze, na ławce trenerskiej JW zasiądzie Ferdinando De Giorgi.
Jastrzębianie rozpoczęli spotkanie zbyt nerwowo, przez co już na starcie przegrywali 0:3. Natomiast Zenit grał skutecznie w pierwszej akcji, czego brakowało Ślązakom, którzy momentami byli bezsilni w ataku (12:5). Klubowi mistrzowie świata grali swobodnie i rozgromili rywali do 13.
Na drugiego seta w podstawowym składzie polskiej ekipy wyszedł Patryk Strzeżek, który atakował bez strachu. Po wyrównanej grze Zenit rozpoczął budowanie swojej przewagi, bazując na trudnej zagrywce, w tym momencie w przyjęciu problemy miał 19-letni Karol Gdowski (11:7). W końcówce ważną rolę odegrał serwis. Asy posłali Salvador Hidalgo Oliva (22:21) i Maksim Michajłow, a po zagrywce Dardana Lushtaku jastrzębianie wykorzystali przechodzącą piłkę (24:23). Jednak decydujący cios należał do Wilfredo Leona.
Postawa siatkarzy Jastrzębskiego Węgla w drugiej partii pozwalała mieć nadzieję na równie wyrównaną walkę w kolejnej partii. Trener Leszek Dejewski mocno rotował składem, wszyscy zawodnicy zdolni do gry dostali swoją szansę, z powodu urazu nie wystąpił tylko Jakub Popiwczak. Jednak Zenit był za silny dla Ślązaków (17:8). Spotkanie zakończyło się pewną wygraną gospodarzy 3:0.
Dla jastrzębian to pierwsza porażka w fazie grupowej bieżącej edycji Ligi Mistrzów, a zarazem pierwsze przegrane sety. Na rzecz Zenitu utracili oni pozycję lidera grupy D.
Zenit Kazań - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:13, 25:23, 25:12)
Zenit: Anderson, Wołwicz, Leon, Butko, Samoilenko, Michajłow, Werbow (libero) oraz L. Alekno, Yudin, Aleksiejew, Gucaliuk, Krotkow (libero), Kononow, Panteleimonenko.
Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Kosok, Quiroga, Kampa, Sobala, Hidalgo Oliva, Gdowski (libero) oraz Strzeżek, Lushtaku, Boruch, Ernastowicz, Turski, DeRocco.
Tabela grupy D
Zespół | Mecze | Z-P | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|---|---|
1. | Zenit Kazań | 3 | 3-0 | 9 | 9:2 |
2. | Jastrzębski Węgiel | 3 | 2-1 | 6 | 6:3 |
3. | Berlin Recycling Volleys | 2 | 0-2 | 0 | 1:6 |
4. | Spacer's Tuluza | 2 | 0-2 | 0 | 1:6 |
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. Jak często używany jest VAR w ekstraklasie? "Sędzia w wozie sprawdza każdą potencjalną sytuację"