Puchar Polski: awans usłany problemami. Zwycięstwo Grotu Budowlanych Łódź

Grot Budowlani Łódź, po pięciosetowej batalii, okazali się lepsi od Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna, awansując tym samym do ćwierćfinału Pucharu Polski.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
siatkarki Grot Budowlanych Łódź Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarki Grot Budowlanych Łódź
Spotkanie Pucharu Polski w Łodzi było o tyle ciekawe, że z racji braku porozumienia, rozgrywane było o dziwnej porze - środek tygodnia, godzina 14. Gospodynie wspierane były przez 20-osobową grupę kibiców.

Początkowo mecz miał być rozgrywany w czwartek, ze względu na to, że o godz. 18 w Atlas Arenie zaplanowano spotkanie Ligi Mistrzów. Na inny termin nie zgodził się jednak Bogdan Serwiński, a brak alternatywnej hali sprawił, że organizatorzy nie mieli wyboru.

W premierowej odsłonie Muszynianka miała ogromne problemy z przyjęciem, a to przełożyło się na niską skuteczność w ataku. Bardzo dobrze radziła sobie Kaja Grobelna, a rywalki nie znalazły recepty na zatrzymanie jej ataków. Budowlane pewnie wygrały seta do 17.

Po zmianie stron od razu inicjatywę przejęły przyjezdne. Bardzo agresywnie grała Roksana Brzóska, a swoje dołożyła także Monika Bociek. Po łódzkiej stronie mnożyły się błędy, choć trener dawał cenne rady zawodniczkom, te nie były w stanie nawiązać skutecznej walki i przegrały do 16.

ZOBACZ WIDEO Wilfredo Leon już chce mówić po polsku. "Wywiadem w naszym języku zaskoczył wszystkich"

Niedługo po rozpoczęciu trzeciej partii kontuzji nabawiła się Monika Bociek, zderzając się przy próbie obrony z jedną z koleżanek. To wydarzenie wybiło z rytmu siatkarki z Muszyny.

Łodzianki wykorzystały trudne chwile rywalek, zgarnęły trzeciego seta.

Najwięcej zaciętych akcji było w czwartej odsłonie. Walka toczyła się punkt za punkt, dopiero w końcówce podopieczne Bogdana Serwińskiego zdołały odskoczyć, a duży udział miały w tym przeciwniczki. Sędzia odgwizdał błąd Kai Grobelnej, po chwili myliła się także Gabriela Polańska i Muszynianka poszła za ciosem, doprowadzając do tie-breaka.

W tej części meczu lepsze okazały się gospodynie.

Grot Budowlani Łódź - Polski Cukier Muszynianka Muszyna 3:2 (25:17, 16:25, 25:18, 20:25, 15:12)

Budowlani: Vincourova, Grobelna, Polańska, Kąkolewska, Grajber, Twardowska, Witkowska (libero) oraz Muszyńska, Cutura, Polak.

Muszynianka: Radenković, Bociek, Brzóska, Wójcik, Śmieszek, Savić, Medyńska (libero) oraz Flakus, Lis, Portalska (libero).

Czy podoba ci się formuła tegorocznej edycji Pucharu Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×