Po jednym miejscu dla Polski w fazie grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń w sezonie 2018/2019

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Siatkówka
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Siatkówka

CEV ogłosiła, że w sezonie 2018/2019 roku w rywalizacji pucharowej będzie mogło wziąć udział 10 polskich ekip. Prawo startu w Lidze Mistrzów i Lidze Mistrzyń otrzymają po 2 drużyny z naszego kraju, w tym po 1 w fazie grupowej tych rozgrywek.

Lista rankingowa została stworzona na podstawie osiągnięć drużyn z poszczególnych krajów w rozgrywkach Ligi Mistrzów, Pucharu CEV i Pucharu Challenge, w latach 2015-2017. Wśród mężczyzn, najlepsi okazali się Rosjanie (462 punkty), którzy wyprzedzili Włochów (422,01 pkt), Turków (316,33 pkt) i Francuzów (283,33 pkt). Wspomniany kwartet dzięki temu zagwarantował sobie dwa miejsca w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2018/2019. Polacy, którzy uplasowali się dopiero na siódmej pozycji i w 4. rundzie rozgrywek będą mieli zapewnione tylko jedno miejsce. Drugi z naszych zespołów będzie musiał przedzierać się przez kwalifikacje.

fot. ossrb.org
fot. ossrb.org

Nieco lepiej we wspomnianym notowaniu wypadły ekipy żeńskie z naszego kraju, które w sumie wywalczyły 252,33 pkt, zajmując 6. miejsce w rankingu CEV. Podobnie jak w przypadku siatkarzy, tylko jedna polska drużyna ma zagwarantowane miejsce w fazie grupowej. Druga, zmuszona będzie walczyć w kwalifikacjach. Najwięcej przedstawicieli w elitarnych zmaganiach będą miały: Turcja (489,67 pkt), Rosja (459,34 pkt), Włochy (336,99 pkt) i Niemcy (297,33 pkt).

fot. ossrb.org
fot. ossrb.org

Łącznie w rywalizacji o europejskie trofea w kolejnym sezonie będzie mogło wziąć udział 10 polskich ekip - pięć męskich i pięć żeńskich. Po jednym zespole zagra w fazie grupowej LM i rundach kwalifikacyjnych do tych rozgrywek, dwie ekipy otrzymały prawo startu w Pucharze CEV i po jednej w Pucharze Challenge.

W porównaniu z minionym sezonem, nasz kraj zanotował regres. W sezonie 2017/2018 Polska otrzymała bowiem trzy miejsca w najbardziej prestiżowych rozgrywkach na Starym Kontynencie: jedno w rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń oraz dwa w fazie grupowej. Z powodu problemów finansowych do gry nie przystąpiły jednak siatkarki Atomu Trefla Sopot.

ZOBACZ WIDEO Zamiana ról na konferencji Vitala Heynena. Selekcjoner odpytywał dziennikarzy

Komentarze (8)
avatar
Moderator
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W polskich klubach brakuje myślenia długofalowego. Każdy chciałby grać w grupach LM za kilka lat, ale nic nie robi, aby pomóc samemu sobie. Gra w Europie to inwestycja i tak traktują to właśnie Czytaj całość
avatar
Zbyszek Pugh
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mamy regres w klubowej i narodowej to i podział taki a nie inny (bo przecież w zeszłym roku zasady były takie same). Jak Zaksa , Skra i Resovia powalczą (a mogą) to w następnym sezonie znowu bę Czytaj całość
avatar
Afika95
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polak zawsze mądry po szkodzie ..... 
avatar
Afika95
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sami tego chcieliśmy , jak sie odpuszcza rozgrywki to sie tak ma 
avatar
dujszebajew
7.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To było wiadome bo nasi odpuszczali te mniejsze puchary także nie ma się co dziwić... Jednak wydaje mi się że bardziej LM na tym ucierpi niż nasze drużyny.. Zamiast dążyć do elitarności Ligi to Czytaj całość