Start
Siatkówka
Stefana Veljković
Stefana Veljković na celowniku kolejnego włoskiego klubu

Stefana Veljković na celowniku kolejnego włoskiego klubu

Igor Gorgonzola Novara ma być nowym klubem Stefany Veljković. Środkowa Chemika Police występowała w nim już na początku dekady.

Sebastian Szczytkowski 19 Kwietnia 2018, 21:11

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Stefana Veljković

Zamieszanie z terminem meczu Chemika z Budowlanymi. Data na 46 godzin przed starciem

Stefana Veljković występuje w Chemiku Police od czterech lat. To sporo czasu, niewiele siatkarek w zespole ma podobny staż. Dużo wskazuje na to, że reprezentantka Serbii rozstanie się z mistrzem Polski po zakończeniu sezonu. Zimą włoskie media informowały o zainteresowaniu ze strony Liu-Jo Nordmeccanica Volley Modena. Latem Veljković ma trafić do jeszcze silniejszego obecnie Igora Gorgonzola Novara.

Drużyna z Nowary była pierwszą w karierze Veljković poza ojczyzną. Trafiła do niej z Crveny Zvezdy Belgrad w 2010 roku i występowała tam przez trzy lata. Z Włoch środkowa przeniosła się do Galatasarayu Stambuł, a z Turcji do Chemika Police.

Obecny i potencjalny kluby Veljković rywalizują obecnie o medale w swoich ligach. Chemik remisuje 1:1 z Grotem Budowlanymi Łódź w półfinale Ligi Siatkówki Kobiet. Z kolei Igor Gorgonzola Novara prowadzi 1:0 w finale Serie A z Imoco Volley Conegliano. Obie drużyny występowały w tym sezonie w Lidze Mistrzyń. Policzanki odpadły w grupie, a ekipa z Katarzyną Skorupą w składzie przegrała dwumecz o awans do turnieju finałowego.

ZOBACZ WIDEO Tylko jeden siatkarz nie przyjął powołania. Heynen: Kłos musi zadbać o swoje ciało

Polub Siatkówkę na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 5

Zgłoś błąd

volleyball.it

Polecane

Komentarze (5)

Wawa61 20-04 06:49 Zgłoś komentarz

Mieliśmy w całej naszej lidze JEDNĄ zawodniczkę światowego formatu. Teraz i ona do Włoch. Szkoda, chociaż z takimi słabymi rozgrywającymi jakimi dysponuje Chemik to nie pokazała
Czytaj całość
wszystkich swoich umiejętności, tak jak to robiła z Asią Wołosz. Mimo wszystko liczę , że włodarze Chemika zbudują silny europejski skład. Skoro Czarnecki został wiceprezesem PZPS to wszystko jest możliwe. Ale raczej z nim to zmiany będą ujemne. Chyba jest tylko po to , aby kasę PZPS uszczuplić na 500+, 300+ i inne badziewie. I sponsorom pogrozić paluszkiem za wspieranie sportu a nie miłościwie rządzącej.

3 1 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Kajlo PL 19-04 23:24 Zgłoś komentarz

Kobiecej siatkówki nie kumam nic a nic :-)

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi