Liga Narodów Kobiet: Polska - Belgia, czyli podtrzymać zwycięską serię

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarek
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarek

Reprezentacja Polski siatkarek w czwartkowy wieczór zagra o szóste i czwarte z rzędu zwycięstwo w Lidze Narodów Kobiet. Następnym rywalem podopiecznych Jacka Nawrockiego są Belgijki.

Ekipa Biało-Czerwonych do czwartkowej rywalizacji podejdzie opromieniona istotnym zwycięstwem nad naszym zachodnim sąsiadem. Bezradne Niemki urwały polskim siatkarkom zaledwie jednego seta, a w odsłonie numer cztery, nie przekroczyły nawet granicy dziesięciu zdobytych punktów.

Znów kapitalne zawody rozegrały Malwina Smarzek, Agnieszka Kąkolewska i Marlena Pleśnierowicz. Pierwsza z wymienionych kończyła atak za atakiem, druga nie dała się przejść na siatce i postawiła dziewięć szczelnych bloków, a trzecia notowała fantastyczne serie w polu serwisowym.

W środę triumfowały także najbliższe rywalki drużyny Jacka Nawrockiego. Belgijki bez problemów rozprawiły się z outsiderem z Argentyny i w Lidze Narodów Kobiet plasują się obecnie na trzynastym miejscu. W Bydgoszczy świetnie spisała się doskonale znana polskim kibicom Kaja Grobelna. Eks zawodniczka Grot Budowlanych Łódź zapisała na swoim koncie dwadzieścia cztery punkty, brylując w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła.

- Jestem mega zadowolona, że turniej jest rozgrywany w Polsce. Dobrze się tutaj czuję i zawsze wracam z przyjemnością. Żałuję, że w kolejnym sezonie nie będę miała okazji tutaj występować, ale gra we włoskiej Serie A to dla mnie szansa na rozwój - przyznała nowa atakująca Unendo Yamamay Busto Arsizio.

- Obserwuję poczynania Polek. Oglądałam kilka meczów i uważam, że mają bardzo fajny zespół. Malwina Smarzek bardzo dobrze radzi sobie w ataku, a drużyna jest zbilansowana. Nie mogę się doczekać tego meczu. Cieszę się na ten pojedynek, bo gra przeciwko Polkom to dla mnie zawsze duże przeżycie. To bardzo dobry team. Aby wygrać, musimy zagrać na sto procent - dodała Kaja Grobelna.

Podobnego zdania jest także Gert Vande Broek. - Polska będzie faworytem. Mają mocne środkowe, bardzo szybkie przyjmujące, dobrą libero, inteligentną rozgrywającą i rzecz jasna Malwinę Smarzek, która jest najlepszą atakującą tego turnieju, a to naprawdę coś! Szykuje się ciekawy mecz - nie ma wątpliwości belgijski szkoleniowiec.

Polska - Belgia / czwartek, 7 czerwca 2018 r., godz. 20:30
---> RELACJA ONLINE 

#DrużynaPktMZPSety
1 USA 50 19 17 2 54:13
2 Turcja 42 19 13 6 50:27
3 Brazylia 41 19 14 5 46:26
4 Serbia 38 17 12 5 43:21
5 Holandia 34 17 12 5 40:24
6 Włochy 29 15 10 5 34:22
7 Chiny 28 19 9 10 36:34
8 Rosja 23 15 8 7 26:29
9 Polska 22 15 8 7 29:29
10 Japonia 20 15 7 8 27:31
11 Niemcy 15 15 5 10 23:35
12 Korea Południowa 14 15 5 10 16:34
13 Belgia 12 15 4 11 18:36
14 Dominikana 12 15 3 12 17:37
15 Tajlandia 7 15 2 13 17:41
16 Argentyna 3 15 1 14 5:42

ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak: To karygodne, co zrobiła z nami światowa federacja

Komentarze (3)
avatar
lammergeyer2
7.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wszyscy się rozpływają (i słusznie!) nad Malwiną za jej atak. Jednak nie można nie docenić elementu dzięki któremu ten atak jest możliwy - czyli przyjęcia. W poprzednich latach mogliśmy z przyk Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
7.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Niemkami poszło zaskakująco łatwo. 
Kazimierz Wieński
7.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Brawo Brawo !!!!