W przeciwieństwie do wcześniejszych transferów, tym razem Aluron Virtu Warta Zawiercie postawiła na młodego zawodnika, nie mającego doświadczenia w PlusLidze. Mowa o Marcinie Kani, ostatnio występującym w pierwszoligowym AGH 100RK AZS Kraków, z którym wywalczył czwarte miejsce na zapleczu ekstraklasy.
Łącznie w drużynie z Grodu Kraka spędził trzy lata, a w zeszłym sezonie zanotował 61 procent skuteczności w ataku (152 punktowe ataki; w play-off 68 procent w ataku) oraz postawił 73 punktowe bloki, co dało 0,65 bloku na set. Jednym z jego najlepszych meczów było ćwierćfinałowe spotkanie z MKS-em Ślepsk Suwałki. Kania w tym starciu zanotował 100 procent skuteczności w ataku (9/9) oraz dorzucił do tego jeden skuteczny blok.
Nabytek Jurajskich Rycerzy może pochwalić się złotym medalem mistrzostw Polski kadetów (2013) oraz juniorów (2014). Do dwóch krążków z najcenniejszego kruszcu dołożył srebrny medal Młodej Ligi w sezonie 2014/2015. Został również wybrany przez portal ligi do najlepszej szóstki ówczesnego sezonu.
22-latek związał się z klubem z Zawiercia dwuletnim kontraktem. Jest już szóstym nowym graczem w składzie drużyny ubiegłorocznego beniaminka PlusLigi. Wcześniej działacze pozyskali: Mateusza Malinowskiego, Michała Masnego, Oliega Achrema, Arasha Dosanjha i Bartosza Gawryszewskiego.
ZOBACZ WIDEO Kochanowskiego sposób na wyjazdy. "Oglądam serial Suits, zostało jeszcze sporo odcinków"