Kolejny zespół wycofał się z żeńskiej Serie A1

W sezonie 2018/2019 włoskiej ekstraklasy siatkarek nie zobaczymy drużyny Volley Pesaro, której nie udało się zebrać wystarczających funduszy na przyszłość. Tym samym w Serie A1 kobiet wystąpi najprawdopodobniej 13 drużyn.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Siatkówka WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Siatkówka

- Jeżeli na koniec czerwca nie będziemy mieli pełnego pokrycia budżetu, będziemy musieli podjąć najbardziej bolesną ze wszystkich decyzji, czyli wycofanie się z rozgrywek i porzucenie naszych marzeń, a także odebranie naszych kibicom spektaklu na najwyższym sportowym poziomie - pisali Barbara Rossi, Giancarlo Sorbini i Andrea Ceccarelli w oświadczeniu wystosowanym przez klub Volley Pesaro. Zespół z regionu Marche utrzymał się w Serie A1 kobiet, zajmując na koniec zasadniczej 7. lokatę i odpadając z walki o mistrzostw Włoch w ćwierćfinale, ale przegrał z ekonomią i brakiem zainteresowania ze strony sponsorów.

Kompania Robur Volley Pesaro poinformowała "z wielkim bólem i żalem" w czwartek 28 czerwca, że po nieudanych negocjacjach z dotychczasowym sponsorem My Cicero i poinformowaniu lokalnych władz o sytuacji klubu postanowiła nie zgłaszać klubu do rejestracji na sezon 2018/2019 Serie A1. Jej termin upływał 28 czerwca o godzinie 12. Większość zawodniczek drużyny z Pesaro zdążyło znaleźć nowych pracodawców: Argentynka Paula Yamila Nizetich podpisała umowę z Igorem Gorgonzola Novara, a belgijska atakująca Lise van Hecke dołączy do Cuneo Granda Volley, które zastąpi inny klub wycofujący się z włoskiej ekstraklasy, Liu-Jo Nordmeccanica Volley Modena. Ale już inna Belgijka, środkowa Freya Aelbrecht, na chwilę obecną pozostaje bez klubu.

Tym samym zaczęto spekulować, jak wiele drużyn władze włoskiej ekstraklasy dopuszczą do rozgrywek, skoro pierwotnie miało ich być czternaście. Lista podmiotów zgłoszonych do rejestracji na kolejny poziom rozgrywek liczy jedenaście klubów, w tym beniaminków, Volley Millenium Brescia i Chieri 76 Volleyball. Do Serie A1 po rocznej przerwie wróci Club Italia, złożony z uczennic włoskiego SMS-u. Na liście rezerwowej rejestracji znalazł się tegoroczny spadkowicz, Lardini Filottrano, który nie pozostaje bez szans w walce o powrót do elity. Wszystko zależy od władz ligi, która ma wysłać ostateczną listę do włoskiej federacji do 14 lipca.

ZOBACZ WIDEO Wielka siatkówka plażowa nad Wisłą. World Tour w Warszawie już wkrótce
Czy oglądasz rozgrywki Serie A1 siatkarek?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×