Z zaplecza PlusLigi trafił do Serie A. Sensacyjny transfer polskiego przyjmującego stał się faktem

Nieoficjalnie: Simon ponownie zagra w lidze włoskiej

Polska od lat uchodzi w świecie za wylęgarnię siatkarskich talentów. Nic więc dziwnego, że przedstawiciele klubów europejskich postanowili poszukiwać potencjalnych wzmocnień nie tylko na parkietach PlusLigi, ale również jej zaplecza. Dzięki takim działaniom szansę na spełnienie sportowych marzeń otrzymał Karol Rawiak. Zawodnik, który nigdy wcześniej nie miał okazji zaprezentowania się w polskiej ekstraklasie, w sobotę został oficjalnie przedstawiony jako gracz Biosì Indexa Sora, uczestnika rozgrywek włoskiej Serie A.

- Karol był jedną z pierwszych osób, którą braliśmy pod uwagę, kiedy rozpoczynaliśmy budowę zespołu. Myślę, że w pełni reprezentuje ducha, który będzie charakteryzował BioSì Indexa Sora w sezonie 2018/2019. Jest bardzo upartym zawodnikiem, z wielką chęcią do pracy i udowodnienia swojej wartości, szczególnie w tak atrakcyjnej lidze, jak Serie A. Pochodzi z polskiej pierwszej ligi, w której grał przez pięć sezonów, zawsze z doskonałymi wynikami. Kilkakrotnie rywalizował w finałach playoff, zdobywając liczne statuetki MVP, wyróżniając się głównie swoimi umiejętnościami jako przyjmujący - powiedział Luca Gianetti, przedstawiciel Biosì Indexa.

- To facetem, na którym staramy się przede wszystkim opierać naszą jakość, a także budować siłę przyjęcia i ataku. Jestem pewien, że w pełni wykorzysta szansę, jaką od nas otrzymał i potwierdzi potencjał, który w nim dostrzegliśmy - stwierdził Gianetti.

Mający 197 cm wzrostu siatkarz w minionym sezonie bronił barw AZS PWSZ Stali Nysa. Wcześniej występował również w Ślepsku Suwałki. 24-letni przyjmujący jest wychowankiem Metra Warszawa, z którym w przeszłości wywalczył m.in. brązowy medal mistrzostw Polski juniorów. Na zapleczu PlusLigi występował także w zespołach KPS-u Siedlce i AGH Kraków.

W barwach Biosi Indexa Sora zagra również Michał Kędzierski, który do Włoch przeniósł się z Asseco Resovii Rzeszów.

ZOBACZ WIDEO Pierwszy taki trening w historii polskiej siatkówki. Dziennikarz WP zakończył go z kontuzją