Łódzki wybieg Jovany Brakocević. Co wiemy o serbskiej gwieździe ligi siatkarek?

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
Jovana Brakocević w barwach Vakifbanku Stambuł (fot. Wikipedia)

Była najlepsza

Młoda atakująca była częścią drużyny Serbii i Czarnogóry, która w 2006 roku zdobyła brąz mistrzostw świata, ale pierwszy przebłysk ogromnego talentu Brakocević miał miejsce rok później. Drużyna Serbii zdobyła swój pierwszy medal po odłączeniu kraju do Czarnogóry (srebro ME 2007), a zaledwie 19-letnia Brakocević została wtedy wybrana najlepiej serwująca zawodniczką imprezy. Ten sukces otworzył jej drogę do włoskiego Spes Conegliano, a kolejne wielkie osiągnięcia w reprezentacji (dwa złote medale Ligi Europejskiej, brąz World Grand Prix i mistrzostwo Europy w 2011) sprawiły, że Serbka trafiła na stałe do grona najlepszych atakujących całego świata.

Wydawało się, że kariera Jovany wytraci tempo po kontuzji dłoni z 2011 roku, przez którą atakująca nie pokazała się w Pucharze Świata i fatalnym roku 2012, gdy jej reprezentacja zawiodła na igrzyskach olimpijskich w Londynie. Ale to nie zniechęciło VakifBanku Stambuł, który zdecydował się na usługi wybitnej siatkarki, grającej wtedy w japońskim JT Marvelous. Turecki gigant nie zawiódł się na tym transferze: Brakocević pomogła Małgorzacie Glince-Mogentale i reszcie zespołu wygrywać krajowe rozgrywki, puchary, Ligę Mistrzyń i Klubowe Mistrzostwa Świata. Należała wtedy do ścisłego topu najlepszych i najlepiej opłacanych (650 tys. euro rocznie) zawodniczek świata.

ZOBACZ WIDEO Justyna Święty-Ersetic: Trener był w szoku. Pytał mnie, gdzie są moje granice

W 2014 roku Jovana Brakocević miała zaledwie 26 lat, a od listy jej osiągnięć w ostatnich dwóch latach można było dostać zawrotu głowy. Rekordowe 74 wygrane z rzędu w barwach VakifBanku, MVP Final Four Ligi Mistrzyń, siatkarka roku w Serbii, nagroda CEV dla debiutantki roku... Nikt nie przypuszczał, że przez zbieg nieszczęśliwych okoliczności kolejne lata nie będą dla wybitnej prawoskrzydłowej tak obfitujące w sukcesy.  

Czy Jovana Brakocević zostanie gwiazdą Ligi Siatkówki Kobiet?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Kris59 Zgłoś komentarz
    Przecież tam zatrudniaja ludzi z ulicznej łapanki a potem nazywaja ich dziennikarzami. Śmiech na sali.
    • prytosan Zgłoś komentarz
      Taki ON dziennikarz jak z koziej dupy trąba !!
      • Mats-85 Zgłoś komentarz
        Jaki ŁKS??? Budowlani Łódź!!! Naucz się "dziennikarzu" odróżniać kluby!!!