MŚ 2018: nie dali się przygnieść - statystyki po meczu Polska - Kuba

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Bartosz Kurek (Polska) w ataku
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Bartosz Kurek (Polska) w ataku

Polscy siatkarze z pewnością doceniają pierwszy komplet punktów zdobyty na tegorocznych mistrzostwach świata. Pokonali Kubę 3:1. Przez chwilę przeżywali chwile grozy z powodu kubańskiej zagrywki, ale znaleźli na nią odpowiedź.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwsze dwa sety upłynęły polskim siatkarzom na śmiałym demonstrowaniu swojej wyższości nad młodym rywalem. Vital Heynen cmokał z zachwytu nad zagraniami Artura Szalpuka, zdecydowanie najlepszego gracza tego spotkania (19 pkt przy 59 procentach skuteczności), do tego naprawdę nieźle spisywał się Bartosz Kurek (17 pkt, 54 proc. skuteczności), zwłaszcza w porównaniu do ostatnich sparingowych prób przed siatkarskim mundialem. Reprezentacja Polski czujnie pilnowała, by wyrywający się do efektownych akcji Javier Octavio Concepcion Rojas czy Marlon Yang Herrera nie nabrali wiatru w żagle, do tego Kubańczycy w pierwszych dwóch setach oddali Biało-Czerwonym aż 17 punktów po błędach.

Ale sytuacja zmieniła się w trzecim secie, kiedy rywale z Karaibów uruchomili swoją zagrywkę. Doskonale wyczuli, że Michał Kubiak nie miał swojego dnia w przyjęciu i ochoczo ciskali w niego prawdziwe gromy (4 asy serwisowe). Co ciekawe, w wygranym secie siatkarze z Kuby wcale nie atakowali lepiej od Polaków, byli tylko (lub aż) skuteczniejsi w kontrze i mniej "elektryczni" w swoich działaniach na boisku. Wydawało się, że to tylko chwilowa obniżka formy Biało-Czerwonych, ale sytuacja stawała się coraz poważniejsza przy stanie 8:4 dla Kuby w czwartym secie.

Tym bardziej należy docenić, że polski zespół umiał poskromić coraz śmielej dokazującego przeciwnika. Młodzi Kubańczycy, w większości należący do grona srebrnych medalistów juniorskich MŚ z zeszłego roku, nie potrafili zatrzymać rozpędzonego Kubiaka, do tego doszły soczyste uderzenia Kurka z prawego skrzydła i kilka bloków. To wystarczyło na podłamanie młokosów z Kuby i doprowadzenie spraw do szczęśliwego końca. Pozostaje mieć nadzieję, że obrońcom mistrzowskiego tytułu takie okresy boiskowej zapaści będą zdarzały się rzadko albo wcale.

Statystyki:

PolskaElementKuba
5 Asy serwisowe 9
11 Zepsute zagrywki 17
53 proc. (9 błędów) Przyjęcie pozytywne 43 proc. (5 błędów)
54 proc. (51/95) Skuteczność ataku 41 proc. (41/101)
6 Błędy w ataku 8
14 Bloki 7

ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Klich uratował remis. Strzelec gola widzi pozytywy po słabym meczu

Źródło artykułu: