Już po trzecim secie, wygranym przez reprezentację Polski, Łukasz Jachimiak ze Sport.pl przypomniał, że podopieczni Vitala Heynena zakończą fazę grupową na pierwszym miejscu:
#POLBUL 2:1, czyli już wiadomo, że wygrywamy grupę i w II fazie #FIVBMensWCH2018 gramy z:
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) 18 września 2018
- Argentyną
- Francją
- Serbią albo Rosją
Teraz gramy o wygranie 3:1 i zabranie kompletu punktów.
Jak można się było spodziewać, mecz z reprezentacją Bułgarii dostarczył niesamowitych emocji, a sporo kontrowersji wzbudzały decyzje sędziowskie:
Widzicie tę przyjaźń bułgarsko-sędziowską? „Zaprezentujemy taki poziom sportowy, żeby wygrywać sety pewniej niż tylko różnicą dwóch punktów” - mówił przed meczem Kuba Kochanowski. Trzymam za słowo :) #POLBUL #FIVBMensWCH2018
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) 18 września 2018
"Szpileczkę" rywalom Polaków wbił dziennikarz Polsatu Sport, Marek Magiera:
Brawo drużyna!!! Brawo, brawo, brawo!!!
— Marek Magiera (@MagieraMarek) 18 września 2018
Swoją drogą ciekawe dlaczego zawsze najbardziej pajacują na boisku goście, którym się wydaje, że są wielkimi siatkarzami - Bratoev, Spirydonov itp.
Łukasz Jachimiak, mając na myśli końcówkę trzeciego seta, nawiązał do serii zagrywek Jakuba Kochanowskiego z meczu z Iranem:
23:23 - Kuba Kochanowski idzie na zagrywkę.
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) September 18, 2018
A dalej to już wiecie :-)#POLBUL 3:1!
15 pkt/15#TurynCzeka #FIVBMensWCH2018
ZOBACZ WIDEO Dublet Cristiano Ronaldo. Haniebne zachowanie Douglasa Costy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)