Włoskie media poinformowały, że organizatorzy mistrzostw świata chcą zmienić godzinę piątkowego meczu pomiędzy reprezentacją Włoch i Polską. Spotkanie zaplanowano na 21:15, ale Włosi chcą, by odbyło się o 17:00. Oficjalnie chodzi o dłuższy czas odpoczynku przed półfinałowymi spotkaniami. Nieoficjalnie mówi się jednak o tym, by przed decydującym starciem o awans do fazy medalowej utrudnić zadanie Polakom.
- Im nie chodzi o odpoczynek przed ewentualnym półfinałem, tylko o to, żebyśmy my mieli jak najmniej czasu na odpoczynek przed meczem z nimi. Niestety, myślę, że mogą te godziny zmienić - powiedział w rozmowie ze sport.pl Robert Kaźmierczak, statystyk polskiej kadry.
Nasza reprezentacja liczy na to, że do żadnych zmian w terminarzu nie dojdzie. - Nic takiego oficjalnie nie zostało nam zasygnalizowane. Miejmy nadzieję, że to jedynie włoskie działania medialne - przekazał nam rzecznik PZPS, Janusz Uznański.
Włosi w pierwszym meczu trzeciej fazy grupowej przegrali z Serbią 0:3 i są w bardzo trudnej sytuacji.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Niespodziewane problemy Polaków we Włoszech. Kierownik drużyny musi chodzić do pralni
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
A Polska NIE.