Transferowa karuzela PlusLigi Kobiet - tydzień III

Ostatnie dni w PlusLidze Kobiet nie były owocne w liczne transfery. Co ciekawe - niektóre zespoły wciąż nie pozyskały jeszcze ani jednej nowej zawodniczki. Wśród nich jest m.in. brązowy medalista ubiegłego sezonu - Farmutil Piła. Natomiast kibiców drużyny mistrza Polski powinien cieszyć fakt, iż ich zespół już w trzecim tygodniu zakończył kompletowanie ekipy na nadchodzący rok.

Joanna Seliga
Joanna Seliga

Muszynianka Fakro Muszyna

Team Bogdana Serwińskiego jest w tegorocznym okienku transferowym najaktywniejszym i zarazem najszybszym w swoich działaniach zespołem. Mimo ponownego zdobycia tytułu mistrza kraju ekipa z Muszyny nie ma zamiaru osiąść na laurach. Z tego też względu szkoleniowiec szybko zabrał się za kompletowanie składu gotowego do gry na najwyższym poziomie. Po ostatnich transferach do obsadzenia była już tylko jedna pozycja. Lukę w Muszyniance uzupełniła więc Marta Solipiwko.

Tym samym Solipiwko, jako dwunasta siatkarka w szeregach Muszynianki, zamknęła sprawę ewentualnych ruchów kadrowych w ekipie Serwińskiego. Dotychczasowa atakująca VK Doprastawu Bratysława o miejsce w podstawowym składzie powalczy z pozyskaną już wcześniej z AZS Białystok Izabelą Żebrowską.

BKS Aluprof Bielsko-Biała

Nie jest tajemnicą, że klub z Bielska-Białej usilnie stara się namówić Maję Tokarską do tego, by utalentowana środkowa wybrała propozycję wicemistrza Polski. Wiele ekip myśli o pozyskaniu zawodniczki, która w ubiegłym sezonie błyszczała w drużynie Gedanii Żukowo, lecz wydaje się, że najwięcej atutów ma BKS, który po odejściu do Dąbrowy Górniczej Katarzyny Gajgał potrzebuje w składzie jeszcze jednej środkowej.

Na razie jednak nie wiadomo, czy Tokarska w ogóle odejdzie z Żukowa, gdzie ma pewne miejsce w podstawowym składzie, a akurat w jej przypadku najważniejsza jest obecnie regularna gra w pełnym wymiarze, czego nikt nie może jej zagwarantować w czołowym klubie PlusLigi Kobiet.

Poza tym do mediów nie dotarły żadne informacje na temat innych ruchów. Jak dotąd Aluprof Bielsko-Biała nie pozyskał jeszcze żadnej siatkarki.

Farmutil Piła

Wciąż jest cicho o drużynie Farmutilu Piła. Po odejściu trenera Jerzego Matlaka oraz pojawienia się dosyć niepewnej sytuacji ze sponsorem team z Piły opuszczają jedynie kolejne zawodniczki. Na razie jednak ruch transferowy odbywa się tylko w jedną stronę.

Centrostal Bydgoszcz

W ostatnich dniach w szeregi ekipy Centrostalu Bydgoszcz nie wstąpiła żadna z nowych zawodniczek.

MKS Dąbrowa Górnicza

MKS Dąbrowa Górnicza nie może się pochwalić nowymi transferami. Jedynie pojawiła się ostatnio informacja o możliwym odejściu Małgorzaty Cieśli, która wraz z Ewą Matyjaszek znajduje się w kręgu zainteresowań AZS Białystok.

Gwardia Wrocław

Także i w Gwardii Wrocław nie doszło do kadrowej rewolucji. W przeciągu ostatnich dni szeregi klubu nie zasiliła żadna zawodniczka. Mówi się jedynie o tym, iż team Rafała Błaszczyka opuścić może przyjmująca Aleksandra Kruk.

Pronar Zeto Astwa AZS Białystok

W AZS Białystok jak dotąd więcej się mówiło niż robiło. W ostatnich dniach nie rzucano jednak słów na wiatr i przedłużono kontrakty z młodą przyjmującą, która w ostatnim sezonie pełniła rolę zawodniczki zadaniowej, Iloną Gierak, oraz dotychczasową kapitan drużyny Joanną Szeszko. W przypadku Gierak duży wpływ na jej decyzję miał nowy szkoleniowiec Alojzy Świderek, który widzi w niej duży potencjał. Trener jednocześnie obiecał dawać jej więcej szans w trakcie spotkań ligowych.

Istnieją również spore szanse na zatrzymanie w stolicy Podlasia Magdaleny Saad, a także Katarzyny Walawender, które wstępnie wyraziły chęć przedłużenie swoich umów. Tak klarownej sytuacji nie ma jednak w przypadku Dominiki Koczorowskiej, która otrzymała oferty z innych klubów, i Lucie Muhlsteinovej. Z drużyny najpewniej odejdzie zaś rezerwowa rozgrywająca Anna Manikowska.

Co do ewentualnych transferów, w Białymstoku możliwych jest wiele wariantów. Team interesuje się licznymi siatkarkami. W ostatnich dniach pojawiły się nowe nazwiska. Mowa tu o atakującej kadry Czech Anecie Havlickovej, Jekaterinie Zakrzewskiej z Altantu Baranowicze oraz Małgorzacie Cieśli z MKS Dąbrowa Górnicza. Niewykluczone jest także przyjście Magdaleny Godos z Calisii Kalisz, która już wcześniej była bliska podpisania kontraktu z AZS Białystok.

Poza tym w białostockim środowisku wciąż aktualne są pogłoski na temat ewentualnych transferów Mileny Sadurek, Ewy Matyjaszek, Joanny Kaczor i Olgi Palczewskiej.

Gedania Żukowo

Sytuacja Gedanii Żukowo nie maluje się jak na razie zbyt kolorowo. Drużyna rozsypuje się, odchodzą z niej kolejne zawodniczki. Wciąż nie zdołano też podreperować stanu finansowego ósmej ekipy PlusLigi Kobiet sezonu 2008/09. Co więcej - jak dotychczas żadna z nowych siatkarek nie podpisała jeszcze umowy z Gedanią.

Stal Mielec

W ostatnim tygodniu ze Stalą Mielec pożegnały się kolejne zawodniczki. Tym razem Mielec opuściły Karolina Olczyk oraz Paulina Dutkiewicz. Wcześniej zaś z klubu odeszły Małgorzata Skorupa oraz Ewelina Dązbłaż.

Według informacji podanych przez Nowiny w najbliższym czasie rozstrzygnąć się mają losy Iwony Niedźwieckiej, która nie wie jeszcze, czy w przyszłym sezonie będzie nadal reprezentować barwy Stali. Z kolei blisko przedłużenia kontraktu jest Agata Wilk. Ważną informacją dla sympatyków Stali jest fakt, iż w zespole zostają Justyna Ordak i Dorota Ściurka.

Drużyna nie ma jednak jeszcze nowego szkoleniowca. Po odejściu do Budowlanych Łódź Wiesława Popika mówiło się o podpisaniu kontraktu z Dariuszem Luksem lub też Mirosławem Zawieraczem, lecz ostatnie informacje podają, iż możliwe jest, że w przyszłym sezonie na ławce trenerskiej w Mielcu zasiądzie zagraniczny szkoleniowiec.

Budowlani Organika Łódź

W województwie łódzkim doszło do zawarcia swoistego porozumienia pomiędzy beniaminkiem PlusLigi Kobiet a drużyną Jedynki Aleksandrów Łódzki. Aż cztery dotychczasowe reprezentantki Budowlanych Organiki Łódź występować będą w kolejnym sezonie w Jedynce. Są nimi Kinga Baran, Marta Wankiewicz, Karolina Wiśniewska oraz Agnieszka Wołoszyn. Zarząd Budowlanych dąży do tego, by Jedynka Aleksandrów Łódzki stała się swego rodzaju filią zespołu. Przepływ siatkarek pomiędzy obiema ekipami ma być sprawny. W założeniu powinien też odbywać się w obu kierunkach.

Coraz częściej zaś mówi się o przejściu do ekipy rozgrywającej Jany Sawoczkiny z Gedanii Żukowo i środkowej AZS Białystok Dominiki Koczorowskiej.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×