W tym artykule dowiesz się o:
10. Femke Stoltenborg (Grot Budowlani Łódź)
Holenderska rozgrywająca był krok od wyjazdu na mistrzostwa świata w Japonii, na których Oranje zajęły czwarte miejsce. Ostatecznie jednak nowa rozgrywająca Grot Budowlanych Łódź przegrała rywalizację o miejsce w czternastce z Laurą Dijkemą.
27-letnia siatkarka ma na swoim koncie sukcesy z drużyną narodową, w 2015 i 2017 roku zdobywała srebrne medale mistrzostw Europy, w 2016 z kolei sięgnęła po brązowy medal cyklu World Grand Prix. W łódzkim zespole zadebiutowała meczem o Superpuchar Polski, prowadząc drużynę do wygranej nad Chemikiem Police.
9. Kristina Kicka (DPD Legionovia Legionowo)
Kristina Kicka, wcześniej znana pod panieńskim nazwiskiem Michajlenko, powraca do Legionowa po pięciu latach przerwy. Białorusinka w ekipie z Mazowsza ma stanowić o sile ataku i odgrywać rolę liderki zespołu.
Miniony sezon wychowanka Minczanki Mińsk spędziła w lidze koreańskiej, gdzie reprezentowała barwy Incheon Heungkuk Life Pink Spiders. Wcześniej 26-latka zdobywała punkty dla niemieckiego Dresdner SC, Trabzonu Idmanocagi i CSM Bukareszt.
ZOBACZ WIDEO: Wspinaczka debiutuje na igrzyskach olimpijskich. "To ogromny krok do przodu"
8. Paulina Maj-Erwardt (BKS Profi Credit Bielsko-Biała)
Filigranowa libero powraca na parkiety LSK po rocznej przerwie. Była reprezentantka Polski po dziesięciu latach ponownie występować będzie w barwach BKS Profi Credit Bielsko-Biała. Zawodniczka nie ukrywa, że bardzo się cieszy z możliwości gry w ekipie, w której rozpoczęła swoją wspaniałą karierę.
W medalowej kolekcji 31-letniej libero znajdują się brązowy medal mistrzostw Europy wywalczony w 2009 roku z reprezentacją Polski, a także brązowy medal uniwersjady (2009 rok). W reprezentacji Polski Paulina Maj-Erwardt wystąpiła 108 razy.
7. Petja Barakowa (Developres SkyRes Rzeszów)
Bułgarska rozgrywająca ma na swoim koncie występy reprezentacyjne i grę w CS Volei Alba Blaj. Sympatycy Developresu mogą kojarzyć ją między innymi z Ligi Mistrzów, gdzie rzeszowianki rywalizowały z rumuńskim klubem, który ostatecznie zdobył srebro siatkarskiej Champions League 2017/2018.
Warto podkreślić, że 24 latka od trzech lat nie schodzi z podium rozgrywek ligowych, w których występowała. Z Volero Zurych młoda rozgrywająca sięgnęła po złoty medal i puchar kraju, z ES Le Cannet-Rocheville i CS Volei Alba-Blaj sięgała po srebrne medale.
6. Valerie Nichol (ŁKS Commercecon Łódź)
W Polsce Amerykanka jest dobrze znana, bowiem poprzedni sezon spędziła w barwach Impela Wrocław. Siatkarka zza Oceanu nie ukrywa, że do Łodzi przenosi się z nadzieją, że jej drużynie uda się włączyć do walki o medale. Zapewnia, że sama jest na to wyzwanie gotowa.
Do tej pory na podium ligowym 24-latka stawała jedynie w Niemczech. Z zespołem Alianzz MTV Stuttgart wywalczyła złoty medal w sezonie 2016, rok później natomiast sięgnęła po puchar kraju.
5. Katarzyna Zaroślińska-Król (Developres SkyRes Rzeszów)
Pod koniec minionego, niezbyt udanego sezonu, doświadczona atakująca przeszła operację kolana. W Rzeszowie wierzą, że rehabilitacja przyniesie oczekiwany efekt i 31-latka zdoła poprowadzić zespół do medalu ligowych rozgrywek. Tym bardziej, że ostatnie dwa sezony "Smoku" kończyła na najwyższym stopniu podium.
Katarzyna Zaroślińska-Król w swojej kolekcji ma sześć medali, dwa złote, trzy srebrne i brąz wywalczony w barwach MKS-u Dąbrowa Górnicza. Na Podkarpacie była reprezentantka Polski powraca po dziewięciu latach. W sezonie 2008/2009 występowała bowiem w ekipie mieleckiej Stali.
4. Maja Tokarska (Developres SkyRes Rzeszów)
W polskiej lidze Maja Tokarska rzadko występowała w jednym zespole dłużej niż przez rok. Developres Rzeszów będzie jej jedenastym klubem w karierze. Celem jest oczywiście powiększenie kolekcji medalowej. 27-letnia środkowa na swoim koncie ma cztery medale mistrzostw Polski, ale tylko jeden złoty, wywalczony w 2012 roku z Atomem Trefl Sopot.
W ekipie z Podkarpacia będzie jedną z czterech środkowych, obok Kamili Witkowskiej (wcześniej Ganszczyk), Magdaleny Hawryły i Katarzyny Żabińskiej.
3. Marlena Pleśnierowicz (Chemik Police)
Od kilku lat systematycznie wspina się w sportowej hierarchii. Ostatni sezon reprezentacyjny pokazał, że drzemie w niej ogromny potencjał. Dostrzegli to działacze Chemika Police, którzy postanowili sprowadzić Marlenę Pleśnierowicz w miejsce Izabeli Bełcik, która postanowiła zakończyć sportową karierę.
Reprezentacyjna rozgrywająca z pokorą podchodzi do swojej roli w ekipie mistrza Polski. O miejsce w wyjściowym składzie rywalizować będzie ze Sladjaną Mirković. Trener Marcello Abbondanza może się tylko cieszyć, że ma do dyspozycji duet tak klasowych zawodniczek.
2. Martyna Grajber (Chemik Police)
Jeden z najbardziej zaskakujących i najciekawszych transferów mistrza Polski. Z ciężkim sercem pożegnała się z ekipą Grot Budowlanych Łódź, gdzie spędziła blisko pięć lat. W Chemiku Police ma jednak szansę z powodzeniem powalczyć o złoty medal LSK. Pierwsze spotkanie o stawkę, Superpuchar Polski, jednak przegrała i to ze swoimi byłymi koleżankami z drużyny.
O miejsce w wyjściowej szóstce Martyna Grajber rywalizować będzie z Bianką Busą, Anną Grejman i Natalią Mędrzyk. W minionym sezonie 23-latka w rankingu najlepiej przyjmujących LSK uplasowała się na czwartej pozycji. Młoda siatkarka ma nadzieję, że w kolejnym co najmniej uda jej się ten wynik powtórzyć.
1. Jovana Brakocević-Canizan (Grot Budowlani Łódź)
To zdecydowanie jeden z największych, o ile nie największy hit transferowy w Lidze Siatkówki Kobiet od kilku lat. Kibice nad Wisłą dawno nie widzieli zawodniczki z tak bogatym CV w polskiej lidze.
Jovana Brakocević-Canizan ma na swoim koncie ogrom sukcesów w reprezentacji: medal olimpijski z Rio de Janeiro, a także krążki z mistrzostw świata, Europy, World Grand Prix czy Ligi Europejskiej. Ostatni sezon spędziła w CSM Bukareszt.
Transfer której z zawodniczek, można uznać za największy hit w LSK? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
