Liga Mistrzyń: zacięta bitwa klubu Joanny Wołosz. Pokaz mocy Fenerbahce Stambuł

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Joanna Wołosz
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Joanna Wołosz

Imoco Volley Conegliano wygrało 3:2 z Savino Del Bene Scandicci w 1. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzyń. Fenerbahce SK Stambuł w bardzo dobrym stylu zdobyło komplet punktów w Moskwie.

Joanna Wołosz kierowała grą zespołu przez całe spotkanie. Wszystkie siatkarki Imoco Volley Conegliano wyszły na boisko z cyfrą "4" na ramionach. Ten numer w klubie ma Megan Easy, która doznała poważnej kontuzji - zerwania ścięgna Achillesa i w tym sezonie już nie zagra. Gospodynie mogły zadedykować Amerykance zwycięstwo 3:2 w włoskim starciu z Savino Del Bene Scandicci. Imoco dwukrotnie wychodziło na prowadzenie w setach, ale pojedynek rozstrzygnęło dopiero w tie-breaku. Dwa punkty zdobyte w tym meczu przez zespół Wołosz nie pozwoliły wyprzedzić będącego na prowadzeniu w grupie ŁKS-u Commercecon Łódź.

Fenerbahce SK Stambuł rozpoczęło od mocnego uderzenia rywalizację w grupie Chemika Police. Wylosowana z czwartego koszyka drużyna już na starcie zdobyła komplet punktów w rywalizacji z teoretycznie najsilniejszym konkurentem Dynamem Moskwa. Na dodatek na wyjeździe, gdzie wygrała 3:1. Siła ataku zespołu z Turcji była olbrzymia. 21 punktów zdobyła Melissa Vargas Abreu, a po kilkanaście Eda Erdem Dundar, Samantha Estephania Guadalupe Bricio Ramos i Bahar Toksoy Guidetti. Siatkarki Fenerbahce zaserwowały 18 asów, kolejne 10 punktów zdobyły blokiem. Samymi tymi elementami zdobyły jednego seta w Moskwie. Po przeciwnej stronie boiska czterema asami popisała się Helena Havelkova, była przyjmująca Chemika.

Inna drużyna ze Stambułu - Eczacibasi Vitra poradziła sobie jeszcze szybciej z Urałoczką Jekaterynburg. Tylko w jednym secie wpuściła przeciwnika poza granicę 20 punktów.

RC Cannes jest pierwszym liderem grupy, w której rywalizują Grot Budowlani Łódź. Gospodynie nie miały problemu z udowodnieniem swojej wyższości Minczance Mińsk. W wygranym 3:0 spotkaniu miały zdecydowaną przewagę w ataku. Najlepiej punktowała Adela Helić, która w trzech poprzednich sezonach występowała w Lidze Siatkówki Kobiet.

1. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzyń:

GRUPA B:

Eczacibasi Vitra Stambuł - Urałoczka Jekaterynburg 3:0 (25:16, 25:17, 25:21)

Eczacibasi: Alikaya, Larson, Kim, Kilicli, Gibbemeyer, Bosković, Sebnem Akoz (libero) oraz Dilik

Urałoczka: Romanowa, Parubeć, Harelik, Ewdokimowa, Enina, Klimeć, Podkopajewa (libero) oraz Karpol, Simonenko

MeczePunktySety
1. Dynamo Kazań 1 3 3:0
2. Eczacibasi Vitra Stambuł 1 3 3:0
3. Urałoczka Jekaterynburg 1 0 0:3
4. Hameelinna 1 0 0:3

GRUPA C:

RC Cannes - Minczanka Mińsk 3:0 (25:20, 25:19, 25:18)

Cannes: Signorile, Cazaute, Ranković, Bauer, Kloster, Helić, Carocci (libero) oraz Grbić

Minczanka: Salikowa, Sakolczyk, Anisowa, Waładzko, Kalinouskaja, Kawalczuk, Fedaryńczyk (libero) oraz Stoliar

MeczePunktySety
1. RC Cannes 1 3 3:0
2. Grot Budowlani Łódź 0 0 0:0
3. Igor Gorgonzola Novara 0 0 0:0
4. Minczanka Mińsk 1 0 0:3

GRUPA D:

Imoco Volley Conegliano - Savino Del Bene Scandicci 3:2 (25:21, 24:26, 25:12, 23:25, 15:10)

Imoco Volley: Wołosz, Hill, Sylla, De Kruijf, Danesi, Fabris, De Gennaro (libero) oraz Nagaoka, Fersino

Savino Del Bene: Malinov, Bosetti, Mitchem, Stevanović, Ferreira Da Silva, Haak, Merlo (libero) oraz Papa, Mazzaro, Zago, Caracuta, Wasiliewa

MeczePunktySety
1. ŁKS Commercecon Łódź 1 3 3:1
2. Imoco Volley Conegliano 1 2 3:2
3. Savino Del Bene Scandicci 1 1 2:3
4. SSC Palmberg Schwerin 1 0 1:3

GRUPA E:

Dynamo Moskwa - Fenerbahce SK Stambuł 1:3 (17:25, 25:17, 18:25, 11:25)

Dynamo: Ognjenović, Havelkova, Szczerbań, Efimowa, Fetisowa, Gonczarowa, Tałyszewa (libero) oraz Makarowa, Ljubuszkina, Rajewskaia (libero)

Fenerbahce: Antonijević, Yildirim, Bricio Ramos, Toksoy Guidetti, Erdem Dundar, Vargas Abreu, Dalbeler (libero) oraz Caliskan, Unver, Yilmaz (libero)

MeczePunktySety
1. Fenerbahce SK Stambuł 1 3 3:1
2. C.S.M. Bukareszt 0 0 0:0
3. Chemik Police 0 0 0:0
4. Dynamo Moskwa 1 0 1:3


ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Mourinho nie jest już "special one". "Przestał się rozwijać"

Komentarze (0)