30-latek przed startem rozgrywek PlusLigi podpisał umowę ze Stocznią Szczecin. Ambitne plany tego klubu zweryfikowały jednak potężne zaległości finansowe i reprezentant Polski zdecydował się na odejście z zespołu. Dużą przysługę zrobił mu Trefl Gdańsk. W ostatnich dniach, zawodnik trenował z podopiecznymi Andrei Anastaiego i dzięki temu pozostał w optymalnej formie fizycznej.
Od samego początku było wiadomo, że nie ma szans na transfer do Trefla. Gdański klub jednak też skorzystał na pomocy Kurkowi. Siatkarz wziął udział w kilku akcjach marketingowych, a przed rozpoczęciem piątkowego meczu z ONICO spotkał się z fanami przez 45 minut.
Na mistrza świata czekała ogromna kolejka ludzi, która bardzo szybko go otoczyła w celu zrobienia sobie zdjęcia i uzyskania autografu. Warto przypomnieć, że Kurek wczoraj parafował kontrakt ważny do końca obecnego sezonu z... ONICO Warszawa. Gwiazdor naszej kadry nie zadebiutuje w starciu z Treflem, ale powinien być gotowy na najbliższe kolejki. Ekipa z Warszawy w składzie z 30-latkiem powinna być jednym z kandydatów do medalu w PlusLidze.
ZOBACZ WIDEO Świderski o sytuacji Stoczni: To nie tylko problem Szczecina, ale całej polskiej siatkówki
Czy spodziewałeś się, że Bartosz Kurek podpisze kontrakt w Warszawie? 
