Fabian Drzyzga nie słucha trenera? "To nie był pierwszy raz"

Po porażce Lokomotiwu Nowosybirsk z Zenitem Kazań 0:3 trener Plamen Konstantinow skrytykował postawę rozgrywającego Loko Fabiana Drzyzgi. Szkoleniowiec zarzucił dwukrotnemu mistrzowi świata, że nie stosuje się na boisku do jego poleceń.

Joanna Wyrostek
Joanna Wyrostek
Fabian Drzyzga (z lewej) i Plamen Konstantinow (z prawej) Materiały prasowe / lokovolley.com / Na zdjęciu: Fabian Drzyzga (z lewej) i Plamen Konstantinow (z prawej)

W 8. kolejce Superligi Lokomotiw Nowosybirsk podejmował na swoim boisku Zenit Kazań. Mecz zakończył się po trzech setach, a mistrzowie Rosji odnieśli przekonujące zwycięstwo 3:0. Jedynie w ostatniej partii Lokomotiw zdołał nawiązać równorzędną walkę i objąć prowadzenie w końcówce seta. Mimo przewagi 23:19 gospodarzom nie udało się jednak doprowadzić do zwycięstwa i przegrali ostatecznie 25:27. Właśnie o tę straconą szansę trener Plamen Konstantinow miał po meczu wielkie pretensje do Fabiana Drzyzgi i po raz pierwszy w tym sezonie skrytykował publicznie jego postawę.

- Zasłużyliśmy na coś więcej w tym spotkaniu niż 0:3. Taka przewaga w końcówce 23:19... Powinniśmy wygrać tę partię, ale nie przejawialiśmy wystarczającej determinacji - skomentował sytuację trener Loko, który był mocno zdenerwowany po spotkaniu. - Kolejny raz nie wypełniono ustaleń. Dałem instrukcje, jak należy zagrać i rozgrywający nie zrobił tego, co chciałem. Będziemy się nad tym zastanawiać, bo to nie był pierwszy raz - powiedział Konstantinow.

Bułgarski szkoleniowiec był tak zirytowany w końcówce trzeciej partii, że przy stanie 24:21 zdjął z boiska polskiego rozgrywającego, co zresztą skutkowało kolejną nieudaną akcją, a gospodarze dali się dogonić Zenitowi. Polak co prawda wrócił na boisko, ale nie udało się już odwrócić seta i Lokomotiw przegrał 25:27, a cały mecz 0:3. Była to druga porażka Nowosybirska w tym sezonie, drużyna spadła po niej na 5. miejsce w tabeli.

Fabian Drzyzga rozegrał w Superlidze wszystkie 8 spotkań i jest nie tylko podstawowym rozgrywającym brązowych medalistów zeszłego sezonu, ale również kapitanem zespołu. Jego zmiennikiem jest 35-letni Maksim Szulgin, a drugim obcokrajowcem w zespole Marko Ivović.

ZOBACZ WIDEO Świderski o Kurku i Kubiaku: "To wyraziste i charyzmatyczne postaci. Kubiak może osiągnąć coś więcej"
Czy Fabian Drzyzga wybierając grę w Rosji podjął słuszną decyzję?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×