Druga atakująca E.Leclerc Radomki wykorzystała swoją szansę. Świetny debiut Brittany Abercrombie w pierwszej "szóstce"

Newspix / DOMINIK BUZE/FOTOPYK / Na zdjęciu: Brittany Abercrombie
Newspix / DOMINIK BUZE/FOTOPYK / Na zdjęciu: Brittany Abercrombie

W E.Leclerc Radomce Radom trwa zacięta rywalizacja na pozycji atakującej. Świetnie spisującą się do tej pory Majkę Szczepańską-Pogodę w ostatnim meczu zastąpiła Brittany Abercrombie, zgłaszając aspiracje do gry w wyściowym zestawieniu.

W meczu 16. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet E.Leclerc Radomka Radom pokonała na wyjeździe DPD Legionovię Legionowo 3:0, a wiodącą postacią beniaminka była Brittany Abercrombie. Statuetkę MVP otrzymała rozgrywająca, Alicja Grabka, ale to atakująca była najskuteczniejszą zawodniczką na parkiecie. Zdobyła 22 punkty przy 54 proc. w ofensywie, popełniając tylko jeden błąd. Ponadto postawiła dwa bloki i zanotowała asa serwisowego.

- Myślę, że wszystkie zagrałyśmy bardzo spokojnie i dobrze. Miałyśmy do siebie duże zaufanie na boisku i to poskutkowało. Każda z nas wykonała świetną pracę, na największe wyrazy uznania zasłużyła Ala, która otrzymała statuetkę MVP. Posłała kilka naprawdę fantastycznych piłek, ponadto wykonała świetną pracę w polu serwisowym, jej seria w trzecim secie była imponująca - Amerykanka przypomniała serię Grabki, kiedy ta pojawiła się na zagrywce przy stanie 8:6, zaś kilka minut później było 16:6. - Zagrałyśmy przede wszystkim zespołowo, wywierając dużą presję na rywalu - kontynuowała Abercrombie.

Przyjezdne górowały na siatce, zatrzymując ataki rywalek aż jedenastokrotnie. Same dały się zablokować tylko dwa razy. - Wykonałyśmy w dużym stopniu nasze przedmeczowe założenia, czyli przede wszystkim odrzuciłyśmy przeciwniczki od siatki, przez co później łatwiej było ustawić blok. Nawet jeśli nie punktowałyśmy tym elementem bezpośrednio, to miałyśmy kontrataki, po których zdobywałyśmy kolejne punkty - podkreśliła leworęczna skrzydłowa.

Co czeka polskich siatkarzy w 2019 roku? "Najważniejsze będą kwalifikacje do igrzysk"

Abercrombie po raz pierwszy pojawiła się w pierwszej "szóstce", zastępując Majkę Szczepańską-Pogodę. W pełni wykorzystała swoją szansę, choć należy przyznać, iż z dobrej strony zaprezentowała się już we wcześniejszym, przegranym starciu z ŁKS-em Commercecon Łódź. Wtedy weszła z kwadratu dla rezerwowych. Należy więc się spodziewać, iż wybiegnie w wyjściowym zestawieniu także w najbliższym, środowym, zaległym pojedynku 13. kolejki z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.

W podstawowym składzie na parkiet hali w Legionowie wybiegła także nowa, zakontraktowana przed kilkoma dniami Serbka, Sara Sakradzija. - Jest świetną siatkarką, ma duże umiejętności, a przy tym jest bardzo opanowana w swoich poczynaniach. Świetnie wywiązuje się ze swoich obowiązków, nie dość, że bardzo dobrze przyjmuje, to potrafi także atakować na wysokim poziomie. Bardzo cieszymy się z tego, że dołączyła do naszej drużyny - Amerykanka oceniła występ koleżanki.

Komentarze (0)