Vital Heynen w kilka miesięcy zjednał Polaków. Znamy receptę na sukces selekcjonera Biało-Czerwonych

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

6. Chcesz odnieść sukces? Zdobądź zaufanie, zacznij od dziennikarzy

O tym, jak wielką rolę w sporcie odgrywają dziennikarze, przekonało się już wielu trenerów. Vital Heynen doskonale zdawał sobie z tego sprawę, dlatego już na starcie postanowił uświadomić przedstawicieli mediów, z kim naprawdę mają do czynienia. Selekcjoner wysłał więc powołania. "Z upoważnienia PZPS powołuję pana/panią na pierwszy w 90-letniej historii Polskiej Siatkówki trening reprezentacji polskich mediów, który odbędzie się 2 czerwca w Łodzi" - brzmiał oficjalny komunikat wystosowany przez belgijskiego selekcjonera. Na wezwanie stawiło się 30 śmiałków. Być może w gronie tym znaleźli się przyszli kadrowicze. Selekcjoner drużyny narodowej przyznał bowiem, że myśli o powołaniu Siatkarskiej Reprezentacji Polski Mediów.

- Jeżeli ktoś uważał, że pomyliłem się przy powołaniach na ten sezon, to trening z wami utwierdził mnie w przekonaniu, że nikt z waszej grupy by się do kadry nie załapał - powiedział z uśmiechem Heynen na zakończenie zajęć z dziennikarzami. 

Czy Vital Heynen to najlepszy selekcjoner w historii reprezentacji Polski z grona obcokrajowców?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • najder Zgłoś komentarz
    "Artykuł" (cudzysłów świadomy) pod z góry założoną tezę, apoteoza trenera! Więcej szkoda komentować, gniot, i jeszcze ta śmieszna sonda!
    • mtay Zgłoś komentarz
      Widać z tych słów, że dotarł do naszych zawodników zarówno indywidualnie i całej drużyny, to chyba okazało się kluczowe.