Sobota w PlusLidze: Aluron Virtu Warta powalczy w Lubinie o czwarte miejsce, Trefl podejmie MKS
Z dwóch sobotnich meczów ostatniej kolejki PlusLigi ciekawiej zapowiada się bez wątpienia ten w Lubinie, w którym Cuprum zagra z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Zadecyduje on o pozycji Jurajskich Rycerzy przed play-offami. Trefl podejmie MKS Będzin.
- Plan na sezon wykonaliśmy z nawiązką. Mieliśmy dwa marzenia na horyzoncie, jednym z nich była jak najdłuższa walka o krajowy puchar, która zakończyła się awansem do turnieju finałowego, drugim poprawienie pozycji z poprzedniego sezonu z nadziejami na pierwszą szóstkę. Biznesplan dotyczący tego sezonu można już zamknąć w szafie, a w chwili obecnej po prostu spełniamy swoje marzenia i realizujemy pasje - powiedział Kryspin Baran, prezes klubu z Zawiercia. W sobotę przeciwko byłym zespołom zagrają Mariusz Marcyniak i Michał Masny. Pierwszy z wymienionych broni barw Cuprum, a w poprzednim sezonie grał w Aluronie Virtu Warcie. W odwrotnym kierunku powędrował zaś rozgrywający.
Zobacz także: ONICO Warszawa oferuje fortunę Bartoszowi Kurkowi
W drugim pojedynku dnia Trefl Gdańsk podejmie w Hali 100-lecia Sopotu MKS Będzin. Wygrana za trzy punkty pozwoli dziesiątym w tabeli gospodarzom "przeskoczyć" Indykpol AZS Olsztyn. Podopieczni Andrei Anastasiego zanotowali zdecydowanie słabsze rozgrywki od poprzednich, w których sięgnęli po brązowe medale i Puchar Polski. - Na początku sezonu powiedziałem, że mamy młody zespół, a naszym celem jest nie tylko wynik, ale przede wszystkim rozwój zawodników, więc skupiam się bardziej na podnoszeniu ich umiejętności i przyszłościowym progresie, a nie miejscu w tabeli. Dodałem wówczas, że możemy skończyć sezon na miejscach 8-12 i to zaakceptuję. Zostało to inaczej zrozumiane i powstały artykuły, że oceniam nasze szanse w tym sezonie na dziesiąte miejsce w ligowej stawce - zaznaczył trener Gdańskich Lwów.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski skomentował mecz z Austrią. "Styl jest nieważny, liczy się zwycięstwo"- W sobotę chcemy dobrą grą i wygraną zakończyć rundę zasadniczą - zapowiedział Anastasi. Jego zawodnicy nie powinni mieć z tym większych problemów, gdyż MKS to zdecydowanie najsłabsza drużyna bieżącego sezonu. Odniosła zaledwie jedną wygraną i na pewno nie poprawi ostatniej, trzynastej pozycji w tabeli. Na koncie ma zaledwie siedem punktów.
Zobacz także: Wilfredo Leon nie dostał oferty z ONICO Warszawa. "Nie wiem, skąd taka informacja"
Sobotnie mecze 26. kolejki PlusLigi:
Cuprum Lubin - Aluron Virtu Warta Zawiercie, godz. 14:45
Trefl Gdańsk - MKS Będzin, godz. 17:30.