Oficjalnie: Jakub Bednaruk poprowadzi MKS Będzin. "Będzie się działo"
Anonsowany od kilku tygodni trenerski transfer stał się faktem. Jakub Bednaruk, który przez dwa ostatnie sezony kierował Chemikiem Bydgoszcz, obejmie MKS Będzin, ostatni zespół mijających rozgrywek PlusLigi.
WP SportoweFakty
/ Anna Klepaczko
/ Na zdjęciu: Jakub Bednaruk (w środku)
Aluron Virtu Warta z historycznym sukcesem. "Przejechaliśmy się po drużynie z Radomia"
- Dokładnie ustaliliśmy, gdzie jesteśmy, co mamy i gdzie chcemy być. Nie boję się wyzwań. Budżet wcale się nie zwiększy w porównaniu do poprzednich lat, ale postanowiliśmy trochę inaczej te pieniądze rozdysponować. Ponadto chcemy, aby ten klub stał się bardziej "kolorowy" i rozpoznawalny. Wszystkie te czynniki doprowadziły do mojej decyzji. Będzie się działo, zobaczycie! - zapowiedział były szkoleniowiec Chemika Bydgoszcz i AZS-u Politechniki Warszawskiej.
Kontrakt Jakuba Bednaruka z będzińskim MKS-em obowiązywać będzie do 2021 roku. Nowy szkoleniowiec klubu z Zagłębia Dąbrowskiego liczy na to, że kibice dostrzegą pełen profesjonalizm władz klubu oraz drużyny, co przyciągnie ich na trybuny. - Nie mam zamiaru tu się podlizywać, ale zaimponowali mi kilka tygodni temu, kiedy przyjechałem tu na mecz z Chemikiem Bydgoszcz. Drużyna wygrała jeden mecz i nie miała szans na poprawę lokaty. W spotkaniu z nami przegrywała, a doping nie ustawał. Taka postawa bardzo mi się podobała - chwalił miejscowy klub kibica 42-letni trener.
Pierwszym transferem MKS-u na sezon 2019/2020 jest kanadyjski rozgrywający TJ Sanders, który wraca do występów w Będzinie po kilku latach przerwy. Ponadto w zespole trenera Bednaruka zobaczymy Rafała Farynę, który przedłużył umowę z klubem oraz libero Michała Poterę. Wiązani z MKS-em Będzin są także Rafał Sobański (GKS Katowice) oraz Dawid Gunia (Jastrzębski Węgiel).
Tylko u nas: Michał Kędzierski wśród gigantów siatkówki. "Czasem poziom gry jest niebotyczny"
