Michał Kubiak ostro o sprawie Bartosza Kurka. "To zabijanie siatkówki. Ludzie są zajechani"

Bartosz Kurek przez najbliższe trzy miesiące nie zagra, ponieważ z powodów przeciążeniowych doznał urazu kręgosłupa. Do sprawy odniósł się Michał Kubiak, który w rozmowie z "Faktem" ostro krytykuje napięty terminarz siatkarzy.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Michał Kubiak Newspix / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Michał Kubiak
Bartosz Kurek z bólem w odcinku lędźwiowym kręgosłupa zmagał się już od dawna. Badania wykazały przeciążeniowy uraz, dlatego poddał się on operacji, która wykluczy go z gry przynajmniej na trzy miesiące. Oznacza to, że najprawdopodobniej nie wystąpi m.in. w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, który odbędzie się w Gdańsku.

Napięty terminarz ostro krytykuje Michał Kubiak, zawodnik japońskiego klubu Panasonic Panthers. - Już mówiłem, że jesteśmy jedynie maszynkami do grania. Kontuzji jest coraz więcej i trzeba się pilnować, by dotrwać do końca sezonu. Gdy zepsuje się jednostka, to i tak ją wymienią. Tylko czy o to w sporcie chodzi? - pyta retorycznie Kubiak w rozmowie z "Faktem".

ONICO Warszawa nie zgadza się z PLS. Klub odwołuje się ws. transferu medycznego za Kurka

Jego zdaniem siatkówka powinna iść w jakość, a nie ilość. Zbyt dużo liczba meczów nie wpływa pozytywnie na poziom gry. - Przecież, żeby nowych kibiców przyciągnąć do oglądania meczów i zatrzymać tych, którzy są, potrzebna jest siatkówka na wysokim poziomie. A żeby była ona na wysokim poziomie, nie można iść w ilość, ale w jakość. Trzeba pamiętać, że im więcej będzie spotkań, tym gorszej będą jakości. Bo ludzie są najzwyczajniej w świecie zajechani. Granie większej liczby spotkań to nie jest promocja siatkówki, a jej zabijanie - argumentuje 31-letni zawodnik.

Kubiak również odczuwa trudy sezonu, a najgorsze dopiero przed nim. Kilka dni temu świętował zdobycie mistrzostwa Japonii i razem ze swoją drużyną wyleciał do Tajwanu na klubowe mistrzostwa Azji. - W osiem dni mamy zagrać siedem spotkań. Taki harmonogram to szaleństwo. W dodatku gramy w Wielkanoc - opowiada Polak.

Na nieco wolnego będzie mógł liczyć w drugiej połowie maja. Po pierwszym turnieju Ligi Narodów, który odbędzie się w Polsce, Kubiak otrzyma trzy lub cztery tygodnie wolnego.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lechia kolejny raz zawiedzie w końcówce sezonu? "Wydaje mi się, że są mądrzejsi niż dwa, trzy lata temu"
Czy zgadzasz się, że mecze siatkówki powinny odbywać się rzadziej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×