Joanna Frąckowiak w maju udała się do Włoch na testy, wtedy też spodobała się trenerowi Mauro Masacciemu. - To nowoczesna i kompletna siatkarka - wychwalał przyjmującą szkoleniowiec Volty.
Przyszły trener 23-latki chce swój zespół zbudować na zawodniczkach uniwersalnych. - Na pewno nie będzie typową skrzydłową. Chodzi o to, aby mieć trzy zawodniczki, które potrafią odbierać i atakować, a przy każdej rotacji, by wiedziały, która z nich angażuje się w odbiór, a która nie - tłumaczy Masacci.
Źródło artykułu: