Sukces reprezentacji Polski niesłyszących. Biało-Czerwoni piątym zespołem Europy
To najlepszy wynik w historii tej kadry. Reprezentacja Polski niesłyszących zajęła piąte miejsce na mistrzostwach Europy w Cagliari. To oznacza, że za dwa lata Biało-Czerwoni pojadą na Igrzyska Olimpijskie Głuchych.
Materiały prasowe
/ Materiały organizatora
/ Na zdjęciu: reprezentacja Polski niesłyszących
Czytaj też: Malwina Smarzek z czerwonym paskiem. Oceniamy występ Polek w Lidze Narodów
W fazie grupowej Biało-Czerwoni trafili na reprezentacje Włoch, Białorusi i Ukrainy. Na otwarcie turnieju przegrali z gospodarzami 0:3, ale kolejne spotkania rozstrzygali już na swoją korzyść. Białorusinów Polacy pokonali w trzech, a mistrzów świata Ukraińców - w pięciu setach. Te wyniki dały trzecie miejsce w grupie A i awans do ćwierćfinału.
Tam reprezentacja Polski trafiła na mistrzów olimpijskich, drużynę Turcji, która nie dała żadnych szans naszej drużynie i wygrała 3:0. To jednak nie był koniec turnieju, bo wciąż pozostała walka o piątą lokatę, gwarantującą awans na Igrzyska Olimpijskie Głuchych. Drużyna trenera Lalka w półfinale o miejsca 5-8 pokonała Bułgarów 3:0, a w bezpośrednim starciu o piąte miejsce wygrała z Francją bez straty seta i osiągnęła zamierzony cel.
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]- Moim zdaniem udało nam się osiągnąć najlepszy wynik będący na chwilę obecną w naszym zasięgu. Musimy uczciwie się przyznać, że czołowa czwórka jest od nas siatkarsko lepsza. Warto zwrócić jednak uwagę na fakt, że niesłyszący siatkarze z Ukrainy, Rosji i Turcji to zawodowcy trenujący na co dzień, natomiast nasza kadra to nadal zespół amatorski, łączący grę z normalną pracą i nauką - podkreślił trener Wojciech Lalek.
- Jestem dumny z postawy chłopców. To zespół, który dopiero powstaje, tworzy się na naszych oczach. Jestem przekonany, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa i bardzo się cieszę, że mogę pracować z tą grupą.
Obaj szkoleniowcy reprezentacji podkreślają, że wciąż poszukują nowych zawodników. W Polsce w siatkówkę gra bardzo wiele osób, również z wadami słuchu. W kadrze grają zarówno siatkarze z pełną, jak i częściową utratą słuchu, dlatego trenerzy proszą o kontakt osoby znające zawodników (nawet amatorów) grających w aparatach słuchowych. Mail trenera Macieja Szewczyka to tenszewczyk@gmail.com.
Czytaj również: Prezydent irańskiej federacji o Vitalu Heynenie: On jest chory psychicznie!
Skład reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy w Cagliari 2019:
Piotr Maciejewski
Mariusz Kocon
Arkadiusz Kasprzyk
Rafał Pietrzykowski
Adrian Gasiewicz
Tomasz Morawski
Jakub Kupczałojć
Jacek Patoła
Grzegorz Łuszczewski
Dawid Puszczyński
Ekipę współtworzą też zawodnicy, którzy zostali w Polsce: Adam Bieniasz, Jakub Bednarz, Tomasz Miśkiewicz i Karol Wanot.
Trener I: Wojciech Lalek
Trener II: Maciej Szewczyk
Trener III: Mateusz Chyl
Fizjoterapeuta: Konrad Węgliński
mecze Polaków
Faza grupowa:
Polska - Włochy 0:3 (11:25, 13:25, 15:25)
Polska: Kocon, Pietrzykowski, Kasprzyk (6), Łuszczewski (7), Morawski (5), Puszczyński (3), Kupczałojć (libero) oraz Gasiewicz i Patoła (3).
Włochy: Dell’Arte (5), Verdecchia (9), Ianiro (8), Zappavigna (4), Morrone (11), Aquilani (8), Musacchio (libero) oraz Pieroni, Bolis (1) i Hoffer.
Polska - Białoruś 3:0 (25:17, 25:17, 25:20)
Polska: Kocon (1), Pietrzykowski (10), Kasprzyk (3), Łuszczewski (10), Morawski (10), Puszczyński (6), Kupczałojć (libero) oraz Maciejewski, Gasiewicz (1), Patoła (4).
Białoruś: Kindruk (4), Drabenok (7), Findzukhevich (3), Pabudzei (5), Krazhau (7), Litvinka (11), Samoilik (libero) oraz Harelikau
Polska - Ukraina 3:2 (25:22, 17:25, 17:25, 26:24, 15:5)
Polska: Kocon (3), Pietrzykowski (12), Kasprzyk (17), Łuszczewski (12), Morawski (10), Puszczyński (8), Patoła (libero) oraz Maciejewski, Gasiewicz (3), Kupczałojć (4).
Ukraina: Yantso (4), Osyka (8), Voloshyn (2), Kolbasin (8), Hrushka (7), Volosiuk (4), A. Kosharkov (libero) oraz Zelenskyi (4), Nikiforov (4), Tsapkalenko (9), Poltoratskyi (5), O. Kosharkov (13), Radchenko (6).
Ćwierćfinał
Polska - Turcja 0:3 (13:25, 16:25, 15:25)
Polska: Kocon, Pietrzykowski (7), Kasprzyk (7), Łuszczewski (8), Morawski (4), Puszczyński (5), Patoła (libero) oraz Gasiewicz, Kupczałojć.
Turcja: Karatas (6), Cicek (16), Simsek (6), Akyldiz (11), Razbonyali (6), Yigiter (4), Yagiz (libero)
Mecz o miejsca 5-8
Polska - Bułgaria 3:0 (25:14, 25:18, 25:20)
Polska: Gasiewicz (5), Pietrzykowski (11), Kasprzyk (3), Łuszczewski (4), Morawski (11), Puszczyński (7), Patoła (libero) oraz Maciejewski (3) i Kupczałojć (2).
Białoruś: Dryanovski (3), Genov (3), Sevdalin Karpachev (5), Dragomirov (10), Stanimir Karpachev (4), Pavlov (3) oraz Asenov (5), Stanev, Yordanov i Atanasov.
Mecz o miejsca 5-6
Polska - Francja 3:0 (25:16, 25:16, 25:21)
Polska: Kocon (3), Pietrzykowski (10), Kasprzyk (7), Łuszczewski (13), Morawski (8), Puszczyński (5), Patoła (libero).
Francja: Behnert (1), Mathis Bigler (8), Marin Bigler (9), Pastorello (5), Guitou (2), Chaveriat (4), Mignot (libero) oraz Plantey (1), Petit i Serra (1).
