Polski Związek Piłki Siatkowej cieszy się z awansu naszych siatkarek i już teraz zaprasza na środowy, ćwierćfinałowy pojedynek. Rywalem Biało-Czerwonych będą Niemki.
To oficjalnie: Polska pokonuje 3:0 (25:20, 25:20, 25:19) reprezentację Hiszpanii i melduje się w ĆWIERĆFINALE #EuroVolleyW! W meczu 1/4 ME zagramy z Niemkami. Gorący doping zamawiamy na środę!
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) September 1, 2019
wspierają @MSiT_GOV_PL @PKN_ORLEN, @Plus_Polska pic.twitter.com/ajNZrhWIZp
Do gratulacji dołącza się Jakub Bednaruk, trener MKS Będzin i asystent Vitala Heynena w kadrze narodowej mężczyzn.
Maj do Erwardt
— Jakub Bednaruk (@JakubBednaruk) September 1, 2019
Erwardt do Wołosz
Wołosz do Smarzek
Smarzek do Godek
To chyba pięć odbić?
Wygraliśmy ćwierćfinał i teraz jeszcze raz go gramy?
Czarna magia
...
Brawo laski! Brawo Jacek!
- W środę 1/4 z Niemkami. Trzeba zagrać lepiej. Choć mam wrażenie, że nasza kadra jest wyjątkowo plastyczna. Swój poziom dostosowując do rywalek - komentuje Maciej Piasecki z TVP Sport.
Hiszpanki odprawione z uśmiechem na ustach.
— Maciej Piasecki (@tojaempe) September 1, 2019
Drugi set i powrót z 12:16 - do zanotowania na plus.
W środę 1/4 z Niemkami. Trzeba zagrać lepiej.
Choć mam wrażenie, że nasza kadra jest wyjątkowo plastyczna. Swój poziom dostosowując do rywalek.
#POLESP #EuroVolley2019 #tvpsport pic.twitter.com/zKkumAHnvk
W podobnym tonie wypowiedziała się Edyta Kowalczyk ("Przegląd Sportowy"). - Dzień dostosowywania się poziomem do rywalek trwa w najlepsze. Najpierw Niemki do Słowenek, teraz my do Hiszpanek. Byle w środę był ogień - twierdzi dziennikarka.
Dzień dostosowywania się poziomem do rywalek trwa w najlepsze. Najpierw Niemki do Słowenek, teraz my do Hiszpanek. Byle w środę był ogień. #EuroVolley2019
— Edyta Kowalczyk (@KowalczykEdyta) September 1, 2019
Nieobliczalność naszej reprezentacji siatkarek nie jest bezgraniczna. Mieści się dokładnie w ramach między przegraną z Hiszpankami w 1/8 finału ME a złotem tychże mistrzostw. #POLESP
— Edyta Kowalczyk (@KowalczykEdyta) September 1, 2019
Podczas ME 2019 kadrę siatkarek napędza przebój Depeche Mode - Personal Jesus. Kluczowy jest tutaj fragment "reach out and touch faith", czyli "sięgnij po wiarę i dotknij jej".
"Reach out and touch faith" - hymn reprezentacji Polski na #EuroVolleyW #EuroVolleyW2019 #POLESP pic.twitter.com/K83SvU2hM6
— Łukasz Jachimiak (@LukaszJachimiak) September 1, 2019
- Dobrze, że dziewczyny zaoszczędziły nam takich emocji, jak Turczynki swoim fanom w Ankarze - pisze Adrian Nuckowski z WP SportoweFakty.
Dobrze, że dziewczyny zaoszczędziły nam takich emocji, jak Turczynki swoim fanom w Ankarze #POLESP #EuroVolleyW
— Adrian Nuckowski (@adrianisko93) September 1, 2019
Wbrew pozorom były momenty gorszej gry, ale już tego nie pamiętamy. Pamiętać będzie trener Nawrocki. Dlatego się cieszę, że mecz z Niemkami dopiero za 3 dni. Damy radę! #EuroVolleyW
— Krzysztof Kempski (@Kempski_K) September 1, 2019
- Okazało się, że mamy zespół na pewnym poziomie, który nie zamierza z niego schodzić - dodaje Michał Kaczmarczyk (wcześniej dziennikarz WP SportoweFakty), specjalista do spraw komunikacji w GKS Katowice.
A poza tym trochę się bałem małej powtórki z ME 2015 i tej nieszczęsnej Białorusi. Ale okazało się, że mamy zespół na pewnym poziomie, który nie zamierza z niego schodzić.
— Michał Kaczmarczyk (@Kaczmarczk) September 1, 2019
No to teraz czekamy na trzygodzinne 3:2 w ćwierćfinale...
---> Mistrzostwa Europy siatkarek: emocje w Ankarze. Turczynki uciekły znad przepaści. Pewne zwycięstwa Serbek i Włoszek
---> Jacek Nawrocki: Nie przypisuję sobie żadnych zasług
ZOBACZ WIDEO Paweł Zatorski narzeka na kalendarz rozgrywek. "Co roku działacze nam to fundują. Balansujemy na krawędzi ryzyka"
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)