Mistrzostwa Europy siatkarzy. A gdyby tak CEV przestała nam mydlić oczy? Festiwal absurdów Eurovolley

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki

A może by tak chociaż raz spojrzeć w kalendarz? Nie, to zbyt trudne

Rozszerzeniem formatu do 24 drużyn wydłuża się też samo wydarzenie w i tak już rozdętym do maksimum siatkarskim kalendarzu. Rozgrywanie jeszcze Pucharu Świata ledwie dwa dni po zakończeniu mistrzostw Europy to po prostu skandal. Jest wielce prawdopodobne, że w czwórce zagrają Rosja, Włochy i Polska. Teoretycznie ekipy te będą miały mniej niż 48 godzin na przetransportowanie się z Francji do Japonii na turniej, który - ze sportowego punktu widzenia - nie daje absolutnie nic.

ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Polska - Ukraina. Paweł Zatorski: Kombinacje nie popłacają. Nie wypadało przegrać

Przerażające jest to, że zarówno w CEV, jak i w FIVB ktoś do tego dopuścił. Na szczęście Vital Heynen ma do dyspozycji tak szeroki skład, że na pierwsze dni Pucharu Świata do Japonii uda się zupełnie inna kadra niż ta, która bierze udział w mistrzostwach Europy. Ciekawe, czy zdąży dolecieć sztab szkoleniowy?

Czy twoim zdaniem organizacja ME siatkarzy stoi na dobrym poziomie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • astom Zgłoś komentarz
    Więcej meczyków - więcej kasy z reklam.... i to jest JEDYNY powód zwiększania ilości uczestników tak w volleyballu jak i w footballu. Kaska dla europejskich i światowych federacji!!!!!
    Czytaj całość
    Argument, że to promocja sportu to mydlenie oczu!!!!
    • The Special One Zgłoś komentarz
      To jest efekt tego że federacja zawiaduja przedstawiciele Państw które mają średnie pojęcie o siatkówce - np. jaka ligę ma Serbia? Dziwne że Polska która jest marketingowo i sportowo w
      Czytaj całość
      ścisłej czołówce nie ma swoich przedstawicieli we władzach.
      • Godfather-Darth Vader Zgłoś komentarz
        Jabol musi odejść.
        • Grieg Zgłoś komentarz
          CEV pewnie raczej zastanawia się, czy nie rozszerzyć ME do 32 drużyn - może lubią kontemplować brzęczenie much pod sufitami pustych hal ;).