Puchar Świata siatkarzy. Polska - Włochy. Wilfredo Leon ma sprecyzowany cel na ten mecz. Duże wyzwanie!

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

Znakomicie przeciwko Argentynie (3:1) w Pucharze Świata siatkarzy zagrał Wilfredo Leon. Mimo że nie rozpoczął meczu w podstawowym składzie, zdobył aż 20 punktów dla polskiego zespołu. Na spotkanie z Włochami przyjmujący ma jeszcze ambitniejszy cel.

- Z Włochami spróbuję zdobyć 25 punktów. To na pewno będzie trudny mecz, ale jesteśmy na niego gotowi. W spotkaniu z Argentyną nie mogliśmy sobie pozwolić na ryzyko. Pierwszy set nie był zbyt udany - podkreślił Wilfredo Leon w rozmowie z dziennikarką Aleksandrą Rejewską dla TVP Sport.

Sobotni pojedynek z Argentyną, który Biało-Czerwoni ostatecznie wygrali 3:1, 26-letni przyjmujący rozpoczął w kwadracie dla rezerwowych. Artur Szalpuk nie rozgrywał jednak dobrego spotkania i jeszcze w pierwszym secie zmienił go Leon. To był strzał w dziesiątkę. Przyjmujący praktycznie nie mylił się na lewym skrzydle. W ataku skończył 17 z 21 posłanych do niego piłek (łącznie zdobył 20 punktów, bo dołożył dwa bloki i asa serwisowego), a czwartego seta Biało-Czerwonym wygrał niemal w pojedynkę.

Czytaj także: imponujące statystyki Wilfredo Leona i Bartosza Kwolka w meczu z Argentyną

Znakomita gra Wilfredo Leona spowodowała, że Fabian Drzyzga nie musiał tak bardzo obawiać się o słabą dyspozycję swoich atakujących. Zarówno Maciej Muzaj jak i zastępujący go Bartosz Kurek nie zagrali zbyt dobrze z Argentyną. Drugi z wymienionych siatkarzy wraca jednak dopiero do gry po poważnej kontuzji kręgosłupa. Wilfredo Leon jest przekonany, że już niedługo Kurek odzyska dawną formę i będzie trudny do zatrzymania na siatce.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #3: Uratowana kariera. Tomasz Kaczor wicemistrzem świata

- Bardzo dobrze się czuję, grając z Bartkiem. Wiem, że powoli wraca do najwyższej formy i jestem pewien, że za rok będzie już petarda - zapewnił 26-latek na antenie TVP Sport.

Do meczu z Włochami polscy siatkarze przystąpią z bilansem 3 zwycięstw i jednej porażki (9 punktów). Z kolei ich rywale na razie wygrali i przegrali po dwa spotkania (5 "oczek"). Mecz Polska - Włochy w 4. kolejce Pucharu Świata siatkarzy rozpocznie się w niedzielę, 6 października, o godzinie 5:30 czasu polskiego. Transmisja w TVP Sport i Polsacie Sport, a relacja "akcja po akcji" na WP SportoweFakty.

Czytaj także. Twitter po meczu z Argentyną: Uzależnienie od Wilfredo Leona

Źródło artykułu: