Puchar Świata siatkarzy. Co za ataki Wilfredo Leona. Nie tylko siła (wideo)

Twitter / FIVB / Od lewej Wilfredo Leon wyskakuje do ataku w meczu z Brazylią w Pucharze Świata 2019
Twitter / FIVB / Od lewej Wilfredo Leon wyskakuje do ataku w meczu z Brazylią w Pucharze Świata 2019

Patrząc na te zagrania, nie ma żadnych wątpliwości, że jednym z dwóch najlepszych przyjmujących na Pucharze Świata 2019 musiał zostać wybrany Wilfredo Leon. Zobacz potężne siatkarskie gwoździe 26-latka, jak i kompletnie zaskakującą rywali kiwkę.

Podczas ceremonii dekoracji medalistów Pucharu Świata siatkarzy poinformowano, którzy siatkarze zostali wybrani do drużyny marzeń turnieju. W tym gronie znalazło się miejsce dla Wilfredo Leona, który wraz z Japończykiem Yuki Ishikawą, został wybrany najlepszym przyjmującym wyczerpujących zawodów.

26-latek ma za sobą bardzo udany turniej. Nie zagrał we wszystkich meczach Biało-Czerwonych w Pucharze Świata, ale gdy już przebywał na boisku, to był ciężki do zatrzymania w ataku. Widać to na wideo z jego najlepszymi zagraniami, które opublikowano na oficjalnym profilu na Twitterze Światowej Federacji Siatkarskiej (FIVB).

Polscy siatkarze zrobili prawdziwe show podczas ceremonii medalowej. Musisz to zobaczyć

Na nagraniu, które można zobaczyć poniżej, widzimy dwa potężne ataki Wilfredo Leona w meczu z Brazylią (2:3) i Kanadą (3:0). Przyjmujący polskiej kadry wbija jednak nie tylko siatkarskie gwoździe. Potrafi również zaatakować skutecznie techniczne, co pokazał także w meczu z Canarinhos. W materiale wideo znalazła się efektowna i efektywna kiwka 26-latka, po której rywale tylko ze złości mogli uderzyć dłońmi o parkiet.

W tegorocznej edycji Pucharu Świata Polacy wygrali dziewięć spotkań i przegrali tylko dwa (2:3 z Brazylią i 1:3 z USA). Tym samym wywalczyli srebrne medale, po raz trzeci w historii tego turnieju. Złoto zdobyli niepokonani Brazylijczycy, a brąz Amerykanie.

Czytaj także: piękne słowa Wilfredo Leona o grze w reprezentacji Polski

ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Chłodna głowa Szymańskiego. "Nie chcę żebyście mówili, że już wywalczyłem miejsce w składzie reprezentacji"

Komentarze (0)