Waldemar Wspaniały: Derby Wielkopolski spełniły moje oczekiwania

Farmutil Piła dość niespodziewanie pokonał 3:0 w finałowym pojedynku o Puchar Polski Enea Cup 2008 Winiary Kalisz. Przed tym spotkaniem opublikowaliśmy fragmenty rozmowy z Waldemarem Wspaniałym, który mówił wtedy: - To powinny być niezwykle emocjonujące derby Wielkopolski. Po spotkaniu przyznał: - Ten mecz spełnił moje oczekiwania.

Michał Rudnik
Michał Rudnik

Waldemar Wspaniały obserwował niemal cały turniej od piątku. W sobotę powiedział nam: - Do finału weszły dwie drużyny, które powinny stworzyć wspaniałe widowisko. To będą niezwykle gorące derby Wielkopolski. Farmutil Piła pokonał 3:0 Winiary Kalisz, trzeba jednak przyznać, że pojedynek stał na naprawdę wysokim poziomie. - Nie zawiodłem się, a moje słowa chyba się sprawdziły. Siatkarki stworzyły wspaniałe i dramatyczne widowisko, i aż dziw, że wszystko skończyło się na trzech setach. Myślałem, że tych partii będzie więcej - powiedział Wspaniały.

Zwłaszcza dwie pierwsze partie niedzielnego finału przyniosły sporo emocji, gdyż do samego końca toczyła się wyrównana walka. - Może tylko ten trzeci set był mniej dramatyczny. W dwóch pierwszych długo prowadził Kalisz i dopiero w końcówkach straty odrabiały pilanki. Robiły to w sposób idealny i chyba trochę podłamały Winiary, których tempo gry wyraźnie później siadało - stwierdził Wspaniały.

Były szkoleniowiec męskiej reprezentacji Polski przyznał, że krajowy Puchar zdobyła lepsza drużyna. - Piła prezentowała się w przeciągu całego turnieju świetnie, a jeszcze lepiej w samym finale. Farmutil wygrał ? moim zdaniem ? zasłużenie. Siatkarki tej drużyny prezentowały się najlepiej i najrówniej. Od piątku do niedzieli nie miały praktycznie żadnych słabych punktów i to zadecydowało o ich końcowym zwycięstwie - stwierdził Wspaniały, przyznając jednocześnie, że o sile drużyny stanowił przede wszystkim zgrany monolit. - Trudno jest wyróżnić jakąś konkretną zawodniczkę. One tutaj powygrywały wiele nagród indywidualnych, ale o ich sile stanowił zespół. Na pewno trzeba wyróżnić trenerów i cały sztab szkoleniowy - stwierdził Waldemar Wspaniały.

Zdaniem Wspaniałego poziom całego turnieju był bardzo zróżnicowany. - Podobnie jak u mężczyzn kilka tygodni wcześniej, tak i u kobiet nie najlepiej wyglądał pierwszy dzień turnieju. Piątkowe ćwierćfinały stały niestety na niskim poziomie. Możemy być za to zadowoleni z półfinałów i finału, które mogły się naprawdę podobać.

Przed Pucharem Polski były obawy czy w Poznaniu, w którym na co dzień nie ma siatkówki na najwyższym poziomie, uda się zorganizować prawdziwe siatkarskie święto. - I obawy te, jak się okazało, były całkiem niesłuszne. Promujemy siatkówkę w całej Polsce. Turniej o Puchar Polski kobiet cieszył się dużym zainteresowaniem kibiców i mediów. Publiczność w sobotę i niedzielę wypełniła halę niemal do ostatniego miejsca, i dobrze się bawiła. Same plusy? - podsumował Waldemar Wspaniały.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×