Wolne już tylko jedno miejsce - po drugich spotkaniach turniejów kwalifikacyjnych w strefie europejskiej

Turniej w Conegliano: Awans Włoszek, druga pozycja sprawą otwartą

Jako pierwsze na parkiet w sobotni wieczór wyszły Bułgarki oraz Białorusinki. Po przegranych pierwszych spotkaniach drugi pojedynek był ostatnią szansą na pozostanie w walce o awans do siatkarskiego mundialu. Przed spotkaniem więcej szans dawano Bułgarkom, które dobrze radziły sobie w Lidze Europejskie. Początkowo typy się sprawdzały. Bułgarki gładko wygrały pierwszą partię. Jednak trzy kolejne padły już łupem ich rywalek. Na nic zdała się dobra gra Eleny Kolevej, która zdobyła dwadzieścia punktów dla swojej ekipy. Nasze wschodnie sąsiadki wygrały dzięki lepszej skuteczności w ataku i w polu serwisowym.

W meczu kończącym drugi dzień zmagań zmierzyły się ze sobą reprezentacja gospodarzy oraz Czeszki, czyli ekipy, które wygrały w piątek swoje pojedynki i stanęły przed szansą wywalczenia biletu na japońską imprezę. W opinii fachowców i kibiców faworytem był zespół Italii, który poważnie potraktował turniej przed własną publicznością. Mecz trwał trzy partie, a siatkarki zza naszej południowej granicy potrafiły stawić opór tylko przez dwie odsłony. Decydujące o losach spotkania były błędy popełniane przez czeski zespół, który oddał swoim przeciwniczkom aż 29 "oczek".

Po drugim zwycięstwie w imprezie awans do przyszłorocznej imprezy mistrzowskiej zapewniły sobie gospodynie, które w ostatnim starciu zagrają z Bułgarią, natomiast bezpośredni pojedynek o awans stoczą Czechy i Białoruś.

Wyniki drugiego dnia turnieju w Conegliano:

Bułgaria - Białoruś 1:3 (25:18 16:25 23:25 22:25)

Włochy - Czechy 3:0 (26:24 25:13 27:25)

Tabela grupy H

Terminarz turnieju w Conegliano:

Turniej w Suboticy: Serbia i Chorwacja zagrają w Japonii

W turnieju w serbskiej Suboticy jako pierwsze do Japonii awansowały gospodynie. W swoim drugim meczu w tych eliminacjach pokonały niżej notowaną reprezentację Rumunii. Gospodynie górowały nad rywalkami w każdym elemencie. Serbki rozegrały świetny pojedynek na bloku - aż czternaście razy udało im się zablokować przeciwniczki. Kolejnym bardzo dobrym wynikiem jest liczba dwunastu asów serwisowych, z których aż pięć należy do Ivany Djerisilo-Stankovic. W okazałym zwycięstwie nie przeszkodziła nawet duża liczba błędów własnych (24 przy 18 rywalek).

W kolejnym pojedynku awans do siatkarskiego mundialu mogły zapewnić sobie Chorwatki. Warunkiem było zwycięstwo nad Hiszpankami. Po pięciosetowym horrorze zawodniczki z Bałkanów mogły unieść ręce w geście tryumfu, chodź w całym spotkaniu o dwa małe punkciki więcej zdobyły siatkarki z półwyspu Iberyjskiego.

Znając już drużyny, które awansowały, niedzielne mecze będą już o tzw. "pietruszkę". W bezpośrednim starciu Serbki zmierzą się z Chorwatkami o tytuł niepokonanej drużyny turnieju. Z kolei Hiszpania i Rumunia pojedynkować się będą o pożegnanie się z imprezą z honorem.

Wyniki drugiego dnia turnieju w Suboticy:

Serbia - Rumunia 3:1 (25:17, 26:28, 25:15, 25:15)

Chorwacja - Hiszpania 3:2 (25:23, 14:25, 22:25, 25:17, 16:14)

Tabela grupy I

Terminarz turnieju w Suboticy:

Turniej w Almere: Faworytki nie zawiodły

Z holenderskiego turnieju kwalifikacyjnego na mistrzostwa świata pojadą faworytki zmagań w Almere, czyli reprezentacje Niemiec i Holandii. W swoich drugich spotkaniach łatwo rozprawiły się odpowiednio ze Słowenkami i Azerkami, kończące mecze po trzech partiach. Zarówno Niemki jak i Holenderki były o klasę lepsze od swoich rywalek, dominując nad nimi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła.

Na pożegnanie zostaną rozegrane jeszcze dwa starcia. W pierwszym o trzecią lokatę zagrają dotychczasowe przegrane, czyli Azerki i Słowenki. Na zakończenie kibicom pozostanie "deser", jakim będzie mecz o zwycięstwo w całym turnieju między gospodyniami, a Niemkami.

Wyniki drugiego dnia turnieju w Almere:

Holandia - Azerbejdżan 3:0 (25:20, 25:19, 25:15)

Słowenia - Niemcy 0:3 (14:25, 22:25, 23:25)

Tabela grupy K

Terminarz turnieju w Almere: