Biało-czerwone w poniedziałek zagrają z reprezentacją Hiszpanii, która wygrywając po tie-breaku z Greczynkami, wciąż pozostała w grze o wyjście z grupy B. Wcześniej podopieczne Pascuala Saurina uległy ekipie Czech oraz gospodyniom - Bułgarkom. Polki są jedyną niepokonaną drużyną w stawce zespołów rozgrywających swoje mecze w Płowdiw. Mimo napawających optymizmem rezultatów, oparcie gry na jednej liderce oraz brak "żelaznej" szóstki sprawiają, że obraz naszej reprezentacji nie jest nieskazitelny.
Trudno jednak spodziewać się, by Hiszpanki zdołały przeciwstawić się podopiecznym Jacka Nawrockiego. W ostatnich latach siatkarki z Półwyspu Iberyjskiego starają się pukać do światowej czołówki, obecnie zajmując 37. w rankingu FIVB. W 2019 roku w Łódź Sport Arenie zakończyły swoją przygodę na mistrzostwach Europy w 1/16 finału, gdzie ich pogromczyniami... były właśnie Polki. Przed kilkoma miesiącami sięgnęły również po brązowy medal w Złotej Lidze Europejskiej.
Co ciekawe aż trzy zawodniczki z podstawowego składu hiszpańskiej reprezentacji to dziewczyny w wieku poniżej 19 lat. Mowa tu o Carolinie Camino, Lucie Varelrze oraz Raquel Montoro. To efekt utworzenia silnego ośrodka szkoleniowego w hiszpańskim mieście Soria. Jednocześnie w ekipie Hiszpanek są też siatkarki występujące w Bundeslidze, przyjmujące Ana Escamilla (SC Potsdam) i Maria Segura (Allianz MTV Stuttgart). Początek spotkania już o godzinie 19:30. Mecz Polska-Hiszpania można oglądać na antenach Polsatu Sport, a my zachęcamy do śledzenia relacji tekstowej na naszym portalu.
Zobacz również:
ME siatkarek. Pięciosetowe boje w polskiej grupie. Porażka przyszłych rywalek Biało-Czerwonych
Media: Błędna decyzja Jacka Nawrockiego. "To zaalarmowało polską drużynę"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: oto jedna z najpiękniejszych kobiet w światowym futbolu
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)