TAURON Liga. Beniaminek postraszył mistrza Polski. Udany debiut Jacka Nawrockiego

PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: Jacek Nawrocki i siatkarki Chemika Police
PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: Jacek Nawrocki i siatkarki Chemika Police

Siatkarki UNI Opole zadebiutowały w TAURON Lidze. Beniaminek rozgrywek przekonał się, że o punkty łatwo nie będzie. Podopieczne Nicoli Vettoriego, mimo przegranej 0:3, pozostawiły jednak po sobie dobre wrażenie.

Beniaminek rozpoczął sezon z wysokiego "C", bo od starcia z kandydatem do złota. Rywalem beniaminka były mistrzynie Polski. Grupa Azoty Chemik Police w przerwie letniej sprowadziła reprezentantki Polski i Serbii, Marię Stenzel i Martynę Czyrniańską oraz Bojanę Milenković. Siatkarskie puzzle poskładać ma Jacek Nawrocki, który przejął zespół po odejściu z kadry.

W wyjściowym składzie gości pojawiły się m.in. Iga Wasilewska, powracająca do gry po zerwaniu ścięgna Achillesa oraz Marlena Kowalewska, która z powodu problemów zdrowotnych zmuszona była zrezygnować z kadry w sezonie 2021. Miejscowe do gry przystąpiły z mającymi doświadczenie z gry w TARON Lidze Regiane Bidias i Anną Bączyńską.

Faworyzowane przyjezdne od początku miały spore problemy. Beniaminek, z doskonale radzącą sobie na środku siatki Vivian Pellrgrino, długo posiadał inicjatywę. W ataku kompletnie zawodziła pilnowana blokiem Jovana Brakocević (13:13). Policzanki doszły do głosu dopiero w drugiej części partii, dzięki skutecznej grze Igi Wasilewskiej. W ataku nie zawodziły również Agnieszka Kąkolewska i Martyna Łukasik. To wprowadziło sporo luzu w szeregi Chemika. Mistrz Polski na otwarcie pewnie triumfował. W końcówce szansę debiutu otrzymała Naiane De Almeida Rios, powrót po kontuzji zerwaniu więzadeł zanotowała także Katarzyna Połeć.

ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet

W drugim secie trudno mówić o jakichkolwiek emocjach bowiem beniaminek w dość bolesny sposób przekonał się, jak wielkim potencjałem dysponują rywalki. Już na początku Policzanki odskoczyły na 8:3 i z czasem tylko kontrolowały przewagę. Regiane Bidias, która w pojedynkę starała się odmienić losy partii, była kompletnie bezradna. W końcówce pachniało nawet prawdziwym pogromem, zespół Jacka Nawrockiego prowadził już 20:9. Zmiany w ekipie Chemika i niewymuszone błędy po stronie mistrza Polski sprawiły, że miejscowe dobrnęły do 13 punktów.

W trzecim secie zawodniczki Nicoli Vettoriego walczyły ambitnie i przez długi czas z powodzeniem. Beniaminek do stanu 18:14 posiadał inicjatywę. W obronie imponowała Adriana Adamek, w ataku pewnie prezentowały się Anna Bączyńska i Regiane Bidias. To jednak nie wytrąciło z równowagi przyjezdnych, które dzięki spokojnej i konsekwentnej grze Marleny Kowalewskiej, szybko zniwelowały straty. Opolanki raz jeszcze doszły do głosu w końcówce, doprowadzając do gry na przewagi. Perspektywa wygranego seta sparaliżowała jednak beniaminka na tyle, że szansa na wygranie seta wymknęła mu się z rąk.

UNI Opole - Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (21:25, 13:25, 25:27)

UNI Opole: Stronias, Muszyńska, Bidias, Wołodko, Bączyńska, Pellegrino, Adamek (libero) oraz Pamuła, Sieradzka, Orzyłowska, Makarowska;

Chemik Police: Kowalewska, Kąkolewska, Brakocević, Wasilewska, Milenković, Łukasik, Stenzel (libero) oraz Połeć, Naiane, Lipska, Pol.

Czytaj także:
Liga Mistrzów. Polskie zespoły poznały rywali w fazie grupowej. Szykują się starcia gigantów!
Z nimi zagramy na mundialu. Znamy wszystkich uczestników Mistrzostw Świata 2022

Komentarze (20)
avatar
sarenka 01
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Byłbym zapomniał. Życzę UNI udanych startów w lidze , temu sympatycznemu zespołowi i jego trenerowi. 
avatar
Legionowiak
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przyjedzie Legionovia oraz Budowlani, by zlać policzanki i pseudotrenera! 
avatar
sarenka 01
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaki udany?, przecież ten zespół jest kompletny i poukładany, wystarczyło wyjść i zagrać, jak można chwalić trenera za to, że nic zrobił, chyba jedynie za to, że nic nie zdążył popsuć. Czytaj całość
avatar
krytyk65
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie rozumiem kto tego pseudo trenera tak promuje. Przykleił się do Polic podobnie jak do Skry. Pierwszy sezon będzie jechał na doświadczeniu zawodniczek. Następnie wszystko powróci do normy 
avatar
jotwu
25.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jego sukces? Nie bądzcie śmieszni,przecież to nie on trenował ten zespół.Przykleił się do niego niedawno/ jak g. do okrętu/ i mówi płyniemy.