W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający: Jan Firlej (Indykpol AZS Olsztyn) [2] *
Mimo nieobecności trójki podstawowych zawodników: Toreya DeFalco, Taylora Averilla oraz Jędrzeja Gruszczyńskiego Indykpol AZS Olsztyn był bliski sprawienia sensacji w spotkaniu z Projektem Warszawa. Głównym architektem świetnego występu olsztynian był Jan Firlej, który znakomicie poukładał swój zespół. Polak dorzucił również cztery punkty.
* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie
Atakujący: Dawid Konarski (Aluron CMC Warta Zawiercie) [1]
Aluron CMC Warta Zawiercie nie zawiodła w spotkaniu z zawodzącą w tym sezonie Asseco Resovią Rzeszów. Jednym z autorów sukcesu zawiercian był Dawid Konarski, który na swoim koncie zapisał 22 punkty. Polak atakował ze skutecznością na poziomie 53 proc. i dołożył do tego po trzy asy serwisowe i bloki. Statuetka MVP spotkania powędrowała jednak do jego kolegi, który dyrygował zespołem na rozegraniu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!
Przyjmujący: Bartosz Kwolek (Projekt Warszawa) [3]
Gdyby nie znakomita postawa Bartosza Kwolka Projekt Warszawa mógłby nie zakończyć trudnej batalii przeciwko Indykpolowi AZS Olsztyn z happy endem. Filar drużyny ze stolicy Polski w pięciu setach zdobył 27 punktów przy 65 proc. skuteczności w ataku, w tym cztery z zagrywki oraz jeden blokiem. Za swój występ otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika spotkania.
Przyjmujący: Kamil Semeniuk (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [3]
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle potrzebowała czwartego seta, żeby rozstrzygnąć na swoją korzyść pojedynek z Cuprumem Lubin. Postawa wicemistrzów Polski pozostawia wiele do życzenia, jednak nie można przyczepić się do występu Kamila Semeniuka. Polak na swoim koncie zapisał 25 punktów, skończył 18 z 34 ataków notując przy tym 53 proc. skuteczność. Dorzucił do tego dwa asy serwisowe i aż pięć razy zablokował rywali. Zasłużenie wybrany został zawodnikiem meczu.
Środkowy: Mateusz Bieniek (PGE Skra Bełchatów) [4]
O świetnej postawie Mateusza Bieńka w spotkaniu z GKS-em Katowice może świadczyć fakt, że wraz z Miladem Ebadipourem oraz Robertem Tahtem zdobył najwięcej punktów dla swojej drużyny - 14. W porównaniu do kolegów z przyjęcia Polak atakował z najwyższą skutecznością. Do swojego dorobku dołożył ponadto trzy bloki i asa serwisowego.
Środkowy: Andreas Takvam (MKS Ślepsk Malow Suwałki) [1]
Po serii pięciu przegranych spotkaniach z rzędu przełamania w Gdańsku zaliczył MKS Ślepsk Malow Suwałki. Rozgrywający gości bez problemu mógł uruchamiać środek, na którym błyszczał Andreas Takvam. Norweg skończył 9 z 11 piłek, co dało mu 82 proc. skuteczność w ataku. Dorzucił do tego po punkcie blokiem i zagrywką.
Libero: Kamil Dembiec (Stal Nysa) [1]
Dopiero w 12. kolejce PlusLigi pierwsze zwycięstwo odnotowała Stal Nysa, która niespodziewanie pokonała na wyjeździe LUK Lublin. Na wyróżnienie w zespole gości zasłużył libero Kamil Dembiec. Polak z 71 proc. dokładnego oraz 47 proc. perfekcyjnego przyjęcia pozwolił kolegom z drużyny na wyprowadzanie skutecznych ataków.
Ławka rezerwowych: Jay Blankenau (Projekt Warszawa), Miguel Tavares Rodrigues (Aluron CMC Warta Zawiercie), Jan Hadrava (Jastrzębski Węgiel), Wassim Ben Tara (Stal Nysa), Robbert Andringa (Indykpol AZS Olsztyn), Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel), Uros Kovacević (Aluron CMC Warta Zawiercie)
Przeczytaj także: Stal Nysa łapie oddech. Wielka ulga Daniela Plińskiego! Marokańczyk na ratunek ostatniej ekipy w tabeli. Zrezygnował z niego lider Ligue A