Tym samym potwierdziły się informacje WP SportoweFakty. W czwartek, gdy premier Mateusz Morawiecki, minister sportu Kamil Bortniczuk oraz prezes PZPS Sebastian Świderski ogłaszali przejęcie odebranego Rosji turnieju przez Polską i Słowenię, pisaliśmy, że jego ostatnim uczestnikiem zostanie właśnie Ukraina.
FIVB nie składa w ten sposób hołdu dzielnemu narodowi ukraińskiemu, a po prostu egzekwuje swoje przepisy. Wobec dyskwalifikacji Federacji Rosyjskiej Ukraińcom należało się miejsce w mistrzostwach, ponieważ jest ona najwyżej sklasyfikowaną w światowym rankingu reprezentacją, która nie wywalczyła awansu na drodze sportowej.
O włączeniu ukraińskiej kadry do grona uczestników MŚ oficjalnie poinformowano w piątek. Jak napisał na twitterze minister Bortniczuk, Ukraińcy swoje mecze rozegrają w Polsce. "Symbole mają znaczenie" - dodał.
PILNE‼️
— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) April 15, 2022
12:00 - To już oficjalne‼️
Reprezentacja Ukrainy zastąpi Rosję na tegorocznych MŚ w siatkówce.
Ukraińcy swoje mecze rozegrają w Polsce‼️
Symbole mają znaczenie‼️
@MorawieckiM, @JJansaSDS, @PolskaSiatkowka, @SPORT_GOV_PL
Wiemy już, że nie będzie ponownego losowania grup, a Ukraina mimo niskiej pozycji w rankingu zostanie potraktowana jak drużyna z pierwszego koszyka i zastąpi Rosję w grupie A, w której zagrają także Serbia, Tunezja i Portoryko. Poinformował o tym dyrektor generalny FIVB Fabio Azevedo w liście skierowanym do prezesa ukraińskiej federacji Mychajło Melnyka. Poprosił go także o informację, czy Ukraina zgadza się wziąć udział w mistrzostwach do 20 kwietnia tego roku.
ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej
Azevedo dodał, że jeśli Rosja zostanie przywrócona do turnieju przez "kompetentny organ", zajmie w turnieju miejsce Ukrainy. Jednak taki scenariusz wydaje się bardzo mało prawdopodobny.
Siatkarskie mistrzostwa świata mężczyzn 2022 rozpoczną się 26 sierpnia, a zakończą 11 września. W Polsce zostaną rozegrane mecze grup A (Ukraina, Serbia Portoryko, Tunezja) oraz C (Polska, Stany Zjednoczone, Bułgaria, Meksyk), dwa ćwierćfinały oraz wszystkie spotkania w strefie medalowej.
Czytaj także:
Dwukrotny mistrz świata kończy reprezentacyjną karierę!
Nikola Grbić ogłosił pierwszą listę powołanych. "Zaskoczył wszystkich"