Wielkie rozczarowanie. Oceny Polek za mecz z Chinkami

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po obiecującym, choć przegranym meczu z Włoszkami spodziewaliśmy się podobnej postawy w meczu z Chinkami. Niestety w dziesiątym meczu Ligi Narodów polskie siatkarki przegrały 0:3 i wypadły blado.

1
/ 5
fot. FIVB
fot. FIVB

Rozgrywające

Joanna Wołosz - 2 Alicja Grabka - bez oceny

Chinki robiły nam ogromną krzywdę zagrywką, więc Joanna Wołosz miała naprawdę trudne zadanie, żeby nasz zespół mógł przeprowadzić skuteczną akcję. Ale po naszej kapitan spodziewaliśmy się też poderwania zespołu w trudnych momentach. Tego dnia w Sofii nie wychodziło nam prawie nic.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie

2
/ 5
fot. FIVB
fot. FIVB

Atakująca

Początek meczu fatalny, zresztą jak całego zespołu. Później jednak próbowała wziąć na siebie ciężar zdobywania punktów. Szło opornie, ale w liczbach znajdziemy 35 procent skuteczności ataku. Bywało lepiej, bywało gorzej.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie

ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski

3
/ 5
fot. FIVB
fot. FIVB

Środkowe

To na tej pozycji trener Stefano Lavarini rotował najbardziej. W szóstce zaczęły mecz Kąkolewska i Stencel. Druga z nich nie skończyła żadnej piłki. Najlepsze wejście zanotowała Magdalena Jurczyk. Tu stawiamy plus za 5 na 5 w ataku. Jednak przy kłopotach z przyjęciem zagrywki trudno wymagać częstej gry środkiem.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie

4
/ 5
fot. FIVB
fot. FIVB

Przyjmujące

W meczu z Chinkami po naszej stronie wszystko było jakby spowolnione - zarówno jeśli chodzi o ruch do piłki w przyjęciu, jak i w ataku. Jak słyszymy od naszych reprezentantek, trudno to wytłumaczyć. Mieliśmy spore kłopoty z perfekcyjnym przyjęciem i to odbiło się na wyniku.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - znakomicie

5
/ 5

Libero

O ile nasza libero starała się ratować przyjęcie, o tyle w obronie widywaliśmy jej dużo lepsze spotkania. Mamy jednak świadomość, że w tym spotkaniu nie szło całemu zespołowi. Możemy tylko żałować, że po niezłym, choć przegranym meczu z Włoszkami dzień później przytrafiła nam się taka klęska.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (19)
avatar
Jan Lewandowski
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda utrzymywać tą kadrę, lepiej kasę przeznaczyć na coś innego ???  
avatar
Katon el Gordo
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Powrót do gry w kadrze Wołosz miał jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenieść polskie siatkarki do europejskiej elity. No i co ? Wołosz gra piach a nasze siatkarki na dobre zadomowił Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Był bunt przeciw Nawrockiemu. Zarzucano mu brak kompetencji. I słusznie, bo zmarnował tej reprezentacji 6 lat... Ale póki co to uzdrowiciel Lavarini prochu nie wymyśla. Widzicie jakiś postęp ?  
avatar
kojotgk
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie wiem... Dziewczyny mogły zagrać u siebie w domu, przed własną publiką, w finałowej 8-ce. Tak muszą walczyć o utrzymanie w LN...  
avatar
lustro1
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ocena indywidualna wynika z sumarycznej gry całego zespołu , bo żadna z naszych Pań nie jest jeszcze na poziomie Egonu.