Szóstka I rundy play-off Orlen Ligi według portalu SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Siatkarki błyskawicznie zakończyły pierwszą rundę play-off w Orlen Lidze. Które z nich radziły sobie w tym okresie najlepiej? Prezentujemy najlepszą szóstkę według portalu SportoweFakty.pl.

1
/ 8

[/b]Kierującą grą dąbrowskiego MKS Turczynka dobrze poczynała sobie w rywalizacji z Aluprofem. W najbardziej wyrównanej parze I rundy play-off Cemberci. Nie zawiodła w kluczowym momencie i w trzecim spotkaniu otrzymała nagrodę MVP. Po raz kolejny dała się we znaki przyjmującym. Przy jej serwisach dąbrowianki zaliczyły kilka dłuższych serii punktowych.

2
/ 8

Atakująca dąbrowskiego klubu po raz kolejny udowodniła, że jest bardzo ważną postacią swojego zespołu. Bez jej punktów rywalizacja dąbrowianek z bielszczankami zapewne trwałaby dłużej aniżeli trzy mecze. Po zawodniczkach coraz bardziej widać trudy sezonu, jednak Zaroślińska nadal jest pewnym punktem zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego.

3
/ 8

To nie na jej barkach miała spoczywać odpowiedzialność za kierowanie grą na środku siatki w zespole z Polic, jednak Katarzyna Mróz ma za sobą bardzo udane występy w I rundzie play-off. Kluczem do zwycięstwa policzanek była prawdziwa "ściana" na siatce w każdym ze starć. W jednym z nich Mróz sama 9-krotnie zatrzymywała przeciwniczki.

4
/ 8

[/b]Trzy równe mecze ma za sobą Zuzanna Efimienko, która spokojnie radziła sobie z rywalkami. W żadnym ze starć jej skuteczność w ataku nie spadła poniżej 70 proc. Dla kibiców mistrzyń Polski to dobry prognostyk przed najważniejszymi meczami sezonu.

5
/ 8

Przyjmująca: Anna Werblińska (Chemik Police)  

W I rundzie play-off swoją wysoką dyspozycję potwierdziła kapitan Chemika. MVP niedawno rozgrywanego turnieju finałowego Pucharu Polski w każdym ze spotkań z Legionovią notowała dwucyfrową zdobycz punktową i dobrze radziła sobie w przyjęciu odbiorów rywalek. Najrówniej grająca siatkarka tej rywalizacji.

6
/ 8

Przyjmująca: Maren Brinker (Impel Wrocław)  

Impel błyskawicznie pozbawił Polski Cukier marzeń o medalu w tegorocznym sezonie. Na rozstrzygnięcie rywalizacji wrocławianki potrzebowały tylko 9 setów. W każdym z trzech spotkań kluczową rolę odgrywała inna zawodniczka. Śmiało można powiedzieć, że wygrał zespół, a nie indywidualności. W naszym zestawieniu znalazło się miejsce dla Maren Brinker, która zagrała najrówniej w tych trzech starciach i znacząco przyczyniła się do sukcesu.

7
/ 8

Libero Atomówek solidnie wywiązała się ze swoich obowiązków podczas rywalizacji z łodziankami. Pewna w przyjęciu, aktywna w obronie. Solidna forma reprezentantki Polski.

8
/ 8
Joanna Staniucha-Szczurek była bliska znalezienia się w naszym zestawieniu
Joanna Staniucha-Szczurek była bliska znalezienia się w naszym zestawieniu

[/b]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Witold Zajączkowski
27.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Srodkowe MKS-u z walecznymi bielszczankami, z ktorymi. Chemik mial wczrsniej klopoty wywalczyly w 3 meczach: Dziekiewicz-34 pkt.,a Adams-32 pkt. Nie sadze, by byly slabsze od Mroz z Polic, czy Czytaj całość
avatar
Witold Zajączkowski
27.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co do oceny policzanek i sopocianek,to przy calym szacunku do Legionovii i Budowlanych, nalezy stwierdzic, ze Tauron mial najtrudniejdszego przeciwnika- Aluprof z B-B. Oceniajach powinni ten fa Czytaj całość