W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca: Ozge Kirdar Cemberci (Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza) [b]
[/b]Kierującą grą dąbrowskiego MKS Turczynka dobrze poczynała sobie w rywalizacji z Aluprofem. W najbardziej wyrównanej parze I rundy play-off Cemberci. Nie zawiodła w kluczowym momencie i w trzecim spotkaniu otrzymała nagrodę MVP. Po raz kolejny dała się we znaki przyjmującym. Przy jej serwisach dąbrowianki zaliczyły kilka dłuższych serii punktowych.
Atakująca: Katarzyna Zaroślińska (Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza)
Atakująca dąbrowskiego klubu po raz kolejny udowodniła, że jest bardzo ważną postacią swojego zespołu. Bez jej punktów rywalizacja dąbrowianek z bielszczankami zapewne trwałaby dłużej aniżeli trzy mecze. Po zawodniczkach coraz bardziej widać trudy sezonu, jednak Zaroślińska nadal jest pewnym punktem zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego.
Środkowa: Katarzyna Mróz (Chemik Police)
To nie na jej barkach miała spoczywać odpowiedzialność za kierowanie grą na środku siatki w zespole z Polic, jednak Katarzyna Mróz ma za sobą bardzo udane występy w I rundzie play-off. Kluczem do zwycięstwa policzanek była prawdziwa "ściana" na siatce w każdym ze starć. W jednym z nich Mróz sama 9-krotnie zatrzymywała przeciwniczki.
Środkowa: Zuzanna Efimienko (Atom Trefl Sopot)[b]
[/b]Trzy równe mecze ma za sobą Zuzanna Efimienko, która spokojnie radziła sobie z rywalkami. W żadnym ze starć jej skuteczność w ataku nie spadła poniżej 70 proc. Dla kibiców mistrzyń Polski to dobry prognostyk przed najważniejszymi meczami sezonu.
Przyjmująca: Anna Werblińska (Chemik Police)
W I rundzie play-off swoją wysoką dyspozycję potwierdziła kapitan Chemika. MVP niedawno rozgrywanego turnieju finałowego Pucharu Polski w każdym ze spotkań z Legionovią notowała dwucyfrową zdobycz punktową i dobrze radziła sobie w przyjęciu odbiorów rywalek. Najrówniej grająca siatkarka tej rywalizacji.
Przyjmująca: Maren Brinker (Impel Wrocław)
Impel błyskawicznie pozbawił Polski Cukier marzeń o medalu w tegorocznym sezonie. Na rozstrzygnięcie rywalizacji wrocławianki potrzebowały tylko 9 setów. W każdym z trzech spotkań kluczową rolę odgrywała inna zawodniczka. Śmiało można powiedzieć, że wygrał zespół, a nie indywidualności. W naszym zestawieniu znalazło się miejsce dla Maren Brinker, która zagrała najrówniej w tych trzech starciach i znacząco przyczyniła się do sukcesu.
Libero: Mariola Zenik (Atom Trefl Sopot)
Libero Atomówek solidnie wywiązała się ze swoich obowiązków podczas rywalizacji z łodziankami. Pewna w przyjęciu, aktywna w obronie. Solidna forma reprezentantki Polski.
Ławka rezerwowych: Frauke Dirickx (Impel Wrocław), Joanna Staniucha-Szczurek (Tauron Banimex Dąbrowa Górnicza), Rachael Adams (Tauron Banimex Dąbrowa Górnicza), Ana Bjelica (Chemik Police) Anna Podolec (Atom Trefl Sopot). [b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[/b]