Antyszóstka 21. kolejki PlusLigi według portalu SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Redakcja portalu SportoweFakty.pl wybrała najsłabszą szóstkę 21. kolejki PlusLigi. Zobaczcie, którzy zawodnicy zagrali poniżej oczekiwań.

1
/ 7

[b]

Rozgrywający[/b]: Piotr Lipiński (AZS Politechnika Warszawska) [3]*

W meczu w Jastrzębiu Zdroju trudno było poznać warszawski zespół, który wyszedł w mocno zmienionym składzie i zagrał wyjątkowo źle. Zaledwie 38 proc. skuteczności w ataku obciąża najbardziej rozgrywającego, który tego dnia radził sobie bardzo słabo. Jego złe decyzje zaważyły na przegranej końcówce kluczowego pierwszego seta, a potem było tylko gorzej. Wiele bardzo niedokładnych wystaw do skrzydeł, a do tego słabe wykorzystywanie środkowych przyczyniło się do złego wyniku warszawiaków w następnych dwóch setach. [ad=rectangle] Rywal czytał rozegranie Lipińskiego bez najmniejszych problemów, regularnie stawiając szczelny blok. Doświadczony rozgrywający swoimi poczynaniami zwiększał nerwowość całej drużyny, choć powinno być wręcz odwrotnie. Na plus można mu zaliczyć zagrywkę, jak zwykle bardzo nieprzyjemną dla rywala. W drugim i trzecim secie Lipiński został zmieniony, ale jego zastępca nie poprawił sytuacji swojej drużyny.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

2
/ 7

[b]

Atakujący[/b]: Mikołaj Sarnecki (MKS Banimex Będzin) [4]*

Bohater poprzedniej kolejki i sensacyjnego zwycięstwa nad ZAKSĄ w meczu w Częstochowie niewątpliwie zawiódł. Przez pierwsze dwa sety meczu skoczył zaledwie 4 z 19 ataków, przy czym popełnił aż trzy błędy własne w tym elemencie, a dwa razy został zablokowany. Nie dołożył nic ani blokiem ani serwisem. Cztery punkty to cały jego dorobek w meczu, bowiem od trzeciego seta został zmieniony i tylko dzięki temu będzinianie wywalczyli punkt w tym spotkaniu.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

3
/ 7

[b]

Środkowy[/b]: Łukasz Kadziewicz (Cuprum Lubin) [2]*

Beniaminek z Lubina po raz ostatni w lidze przegrał w połowie grudnia z mistrzem Polski, od tamtej pory nie schodził z boiska jako pokonany. Dobra passa zakończyła się w Bydgoszczy, gdzie Miedziowi polegli w czterech setach, ale musieli sobie radzić bez Ivana Borovnjaka. Najsłabszym zawodnikiem na boisku okazał się doświadczony środkowy, który został zmieniony jeszcze w drugim secie przez Adama Michalskiego. Do tego momentu udało mu się zdobyć cztery punkty, z czego jeden blokiem, jeden zagrywką oraz dwa w ataku przy skuteczności 25 proc. Kadziewicz aż czterokrotnie został zatrzymany blokiem.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

4
/ 7

[b]

Środkowy[/b]: Dawid Dryja (Asseco Resovia Rzeszów) [1]*

Młody środkowy od początku sezonu spisuje się raczej dobrze w barwach ekipy z Podkarpacia, jednak w miniony weekend przydarzył mu się słabszy występ. Rzeszowianie męczyli się z Cerrad Czarnymi Radom, a Dryja był zupełnie bezproduktywny na środku siatki. Zawodnik zszedł z parkietu w drugiej odsłonie, zmieniony przez Russela Holmesa (co okazało się bardzo dobrym ruchem Andrzeja Kowala). Środkowy w trakcie swojego występu zdobył jeden punkt, kończąc jeden z trzech ataków i notując dodatkowo dwa błędy w polu zagrywki.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

5
/ 7

[b]

Przyjmujący[/b]: Lucas Loh (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [3]*

Brazylijczyk z dużymi trudnościami adaptuje się do PlusLigi, mecze niezłe wciąż przeplata słabiutkimi. Spotkanie w Olsztynie nie wyszło mu zupełnie. Popełnił trzy błędy bezpośrednie w przyjęciu i w tym elemencie był najsłabszym ogniwem drużyny. Do tego w ataku skończył mniej niż jedną trzecią otrzymanych piłek. Dołożył dwa bloki, ale w polu serwisowym nie punktował, za to zepsuł trzy zagrywki. W czwartym secie zmieniony przez Ruciaka, zakończył spotkanie z ośmioma punktami na koncie.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

6
/ 7

[b]

Przyjmujący[/b]: Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk) [2]*

Spotkanie z bielskim BBTS to kolejny słabszy mecz reprezentanta Polski. Miał ogromne problemy z przyjęciem, gdzie popełnił 3 błędy własne, a tylko cztery proc serwisów dostarczył prosto do rozgrywającego. Nietypowych jak na niego problemów w tym elemencie nie nadrabiał atakiem, bo skończył tylko 8 z 24 piłek. Do tego popełnił trzy błędy własne w polu zagrywki i nie miał ani jednego bloku. Zdecydowanie poziom niegodny mistrza świata, ale trener Anastasi zdecydował się trzymać go na boisku całe pięć setów. Jego dorobek to osiem punktów.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

7
/ 7

[b]

Libero[/b]: Bartosz Sufa (Effector Kielce) [2]*

Libero kieleckiego zespołu mał bardzo dużo pracy w starciu z PGE Skrą Bełchatów, bowiem był głównym celem zagrywek mistrzów Polski. W jego stronę posłano 27 piłek, a Sufa popełnił przy tym aż cztery błędy. Zapisano mu 48 proc. przyjęcia dokładnego oraz 37 proc. perfekcyjnego. Pod względem popełnionych błędów był to najsłabszy występ wśród wszystkich zawodników występujących na tej pozycji w 21. kolejce PlusLigi.

*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (5)
avatar
ALLEZ Charlie
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jestem anty anty - precz z anty!  
avatar
Bellini
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
śmieszne deczko zestawienie ale no cóż każdy ma prawo do własnego zdania jak to mówią  
avatar
WLA-ZŁY
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A gdzie Wlazły z fantastyczną zdobyczą 7 punktów? śmieszni jesteście w tych typowaniach