Orły Kowala niepokonane po fazie grupowej IE 2015. Jak oceniamy ich występy?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski wywalczyła awans do ćwierćfinału Igrzysk Europejskich z pięcioma zwycięstwami na koncie. Zobaczcie jak oceniliśmy postawę Biało-Czerwonych.

1
/ 5

Rozgrywający

Duet rozgrywających świetnie uzupełniał się podczas zmagań w fazie grupowej. Gdy w pierwszych spotkaniach gra z Pawłem Woickim nie przynosiła polskiej drużynie oczekiwanych efektów, na parkiecie meldował się Michał Kędzierski. Ten młody siatkarz podołał powierzonemu zadaniu, dobrze prowadząc grę Biało-Czerwonych. [ad=rectangle] Kędzierski miał swój udział między innymi w pokonaniu po trudnym pojedynku Francuzów. Obaj rozgrywający dobrze rozdzielali piłki, choć ciężar ataku spoczywał na skrzydłach. Natomiast w postawie Michała Kędzierskiego, mimo młodego wieku, było widać dokładność, a jego dobra gra wynikała ze spokoju, jaki towarzyszył mu na boisku.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

2
/ 5

Atakujący

Szkoleniowiec stawiał na Dawida Konarskiego, jedynego mistrza świata w szeregach kadry B, który był chorążym reprezentacji podczas ceremonii otwarcia. Atakujący wystąpił w czterech spotkaniach, na parkiecie nie pojawił się w potyczce z Azerbejdżanem. Łącznie zdobył 78 punktów, średnio nieco ponad 4 na seta. Konarski miewał problemy ze skutecznością w ataku, jednakże był bardzo ważnym ogniwem zespołu.

Szymon Romać we wszystkich meczach pojawiał się na parkiecie, ale ostatecznie wystąpił tylko w 13 setach, w tym w całym spotkaniu z gospodarzami turnieju. Dawał wartościowe zmiany, szczególnie wykazywał się w polu zagrywki - punktując bezpośrednio lub utrudniając rywalom przyjęcie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 5

Środkowi

Dawid Dryja - 4,5 Bartłomiej Grzechnik - zagrał za krótko Grzegorz Kosok - 3,5 Jan Nowakowski - 4,5

Z czterech środkowych, których Andrzej Kowal zabrał do Baku, najwięcej szans otrzymali Dawid Dryja i Grzegorz Kosok. Blok nie był najmocniejszą bronią Biało-Czerwonych, rozgrywający stawiali jednak głównie na skrzydła i zawodnicy występujący na środku siatki nie do końca mieli szansę na zaprezentowanie pełnego wachlarza umiejętności.

Nieco zawiódł Kosok, najbardziej doświadczony z całej stawki, choć postawił 11 bloków punktowych w czterech setach, można było się po nim nieco więcej spodziewać. Dryja grał na podobnym poziomie przez cały czas, ogólnie można jego występy ocenić pozytywnie.

Z dobrej strony zaprezentował się Jan Nowakowski, który szansę otrzymał w dwóch spotkaniach. Mimo młodego wieku zagrał skutecznie, zwłaszcza na siatce.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 5

Przyjmujący

Adrian Buchowski - zagrał za krótko Wojciech Ferens - zagrał za krótko Artur Szalpuk - 5 Aleksander Śliwka - 5

Szkoleniowiec Andrzej Kowal na przyjęciu stawiał na duet, który w ostatnim sezonie PlusLigi występował w stołecznej drużynie. Ci młodzi siatkarze sprostali wymaganiom fazy grupowej turnieju, będąc mocnymi punktami zespołu w każdym z meczów - rozgrywający bowiem posyłali im dużo piłek.

Jednak obaj zaprezentowali się dobrze nie tylko w ataku, choć należy podkreślić, że w ważnych momentach nie bali się podejmować ryzyka. Zarówno Artur Szalpuk, jak i Aleksander Śliwka dysponowali trudną zagrywką. Szalpuk był najlepszym punktującym fazy grupowej, zdobył łącznie 83 "oczka", a Śliwka był trzecim najlepszym Polakiem w tej klasyfikacji z 53 punktami na koncie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 5

Libero

Adam Kowalski - zagrał za krótko Damian Wojtaszek - 5

W poprzednim sezonie w kadrze B podstawowym libero był Michał Żurek, tym razem Andrzej Kowal postawił na Damiana Wojtaszka, jednego z najlepszych plusligowych zawodników na tej pozycji. Były zawodnik Jastrzębskiego Węgla (od nowego sezonu występować będzie w Asseco Resovii Rzeszów) nie zawiódł i prezentował się dokładnie tak, jak przyzwyczaił do tego kibiców. Stanowił stabilny punkt w przyjęciu, a jego obrony nie raz ratowały z opresji całą drużynę.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
lewap90
23.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Według mnie Woicki bardzo dobrze-dostatecznie. Niedokładny i dokonuje złych wyborów. Kędzierski fajnie, aczkolwiek mógłby pograć trochę więcej środkiem i pajpem. Dryja? nie wiem. Na 4.5 na pew Czytaj całość
avatar
Olwap
23.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak Woicki dostał 4 to Kędzierski powinien dostać 5,5 - on pomimo młodego wieku już jest lepszy od Pawła, rozgrywa spokojnie, dość dokładnie i kombinacyjnie a do tego nie jest dziurą w bloku w Czytaj całość
avatar
minotaurus
23.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jutro ze Slowakami o godzinie 10 gramy,ale nie martwie sie o naszych pokonaja swoich przeciwnikow.Graja bardzo dobrze ssa co wazne spokojni.  
avatar
plusik
23.06.2015
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Duet rozgrywających świetnie się uzupełniał? Naprawdę? Gdyby nie Kędzierski to nie było by wcale gry środkiem. Gdy wchodził na boisko to zaczynaliśmy grać! Woicki nie sięga piłek, atakują przez Czytaj całość