W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający
Michał Kędzierski - 4,5 Paweł Woicki - 4
Duet rozgrywających świetnie uzupełniał się podczas zmagań w fazie grupowej. Gdy w pierwszych spotkaniach gra z Pawłem Woickim nie przynosiła polskiej drużynie oczekiwanych efektów, na parkiecie meldował się Michał Kędzierski. Ten młody siatkarz podołał powierzonemu zadaniu, dobrze prowadząc grę Biało-Czerwonych. [ad=rectangle] Kędzierski miał swój udział między innymi w pokonaniu po trudnym pojedynku Francuzów. Obaj rozgrywający dobrze rozdzielali piłki, choć ciężar ataku spoczywał na skrzydłach. Natomiast w postawie Michała Kędzierskiego, mimo młodego wieku, było widać dokładność, a jego dobra gra wynikała ze spokoju, jaki towarzyszył mu na boisku.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Atakujący
Dawid Konarski - 4 Szymon Romać - 4,5
Szkoleniowiec stawiał na Dawida Konarskiego, jedynego mistrza świata w szeregach kadry B, który był chorążym reprezentacji podczas ceremonii otwarcia. Atakujący wystąpił w czterech spotkaniach, na parkiecie nie pojawił się w potyczce z Azerbejdżanem. Łącznie zdobył 78 punktów, średnio nieco ponad 4 na seta. Konarski miewał problemy ze skutecznością w ataku, jednakże był bardzo ważnym ogniwem zespołu.
Szymon Romać we wszystkich meczach pojawiał się na parkiecie, ale ostatecznie wystąpił tylko w 13 setach, w tym w całym spotkaniu z gospodarzami turnieju. Dawał wartościowe zmiany, szczególnie wykazywał się w polu zagrywki - punktując bezpośrednio lub utrudniając rywalom przyjęcie.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Środkowi
Dawid Dryja - 4,5 Bartłomiej Grzechnik - zagrał za krótko Grzegorz Kosok - 3,5 Jan Nowakowski - 4,5
Z czterech środkowych, których Andrzej Kowal zabrał do Baku, najwięcej szans otrzymali Dawid Dryja i Grzegorz Kosok. Blok nie był najmocniejszą bronią Biało-Czerwonych, rozgrywający stawiali jednak głównie na skrzydła i zawodnicy występujący na środku siatki nie do końca mieli szansę na zaprezentowanie pełnego wachlarza umiejętności.
Nieco zawiódł Kosok, najbardziej doświadczony z całej stawki, choć postawił 11 bloków punktowych w czterech setach, można było się po nim nieco więcej spodziewać. Dryja grał na podobnym poziomie przez cały czas, ogólnie można jego występy ocenić pozytywnie.
Z dobrej strony zaprezentował się Jan Nowakowski, który szansę otrzymał w dwóch spotkaniach. Mimo młodego wieku zagrał skutecznie, zwłaszcza na siatce.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Przyjmujący
Adrian Buchowski - zagrał za krótko Wojciech Ferens - zagrał za krótko Artur Szalpuk - 5 Aleksander Śliwka - 5
Szkoleniowiec Andrzej Kowal na przyjęciu stawiał na duet, który w ostatnim sezonie PlusLigi występował w stołecznej drużynie. Ci młodzi siatkarze sprostali wymaganiom fazy grupowej turnieju, będąc mocnymi punktami zespołu w każdym z meczów - rozgrywający bowiem posyłali im dużo piłek.
Jednak obaj zaprezentowali się dobrze nie tylko w ataku, choć należy podkreślić, że w ważnych momentach nie bali się podejmować ryzyka. Zarówno Artur Szalpuk, jak i Aleksander Śliwka dysponowali trudną zagrywką. Szalpuk był najlepszym punktującym fazy grupowej, zdobył łącznie 83 "oczka", a Śliwka był trzecim najlepszym Polakiem w tej klasyfikacji z 53 punktami na koncie.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Libero
Adam Kowalski - zagrał za krótko Damian Wojtaszek - 5
W poprzednim sezonie w kadrze B podstawowym libero był Michał Żurek, tym razem Andrzej Kowal postawił na Damiana Wojtaszka, jednego z najlepszych plusligowych zawodników na tej pozycji. Były zawodnik Jastrzębskiego Węgla (od nowego sezonu występować będzie w Asseco Resovii Rzeszów) nie zawiódł i prezentował się dokładnie tak, jak przyzwyczaił do tego kibiców. Stanowił stabilny punkt w przyjęciu, a jego obrony nie raz ratowały z opresji całą drużynę.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.