Szóstka II dywizji Ligi Światowej 2015 według portalu SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ostatni weekend zakończyły się zmagania w II dywizji Ligi Światowej 2015, którą zdecydowanie zwyciężyli Francuzi. Portal SportoweFakty.pl wybrał najlepszych zawodników zaplecza elity.

1
/ 8

Rozgrywający: Benjamin Toniutti (Francja)

Urodzony w 1989 roku francuski rozgrywający Benjamin Toniutti od pewnego czasu aspiruje do grona najlepszych rozgrywających globu i swoje nieprzeciętne umiejętności zaprezentował w meczach II dywizji Ligi Światowej 2015, prowadząc Trójkolorowych do czternastu zwycięstw z rzędu. [ad=rectangle] Nowy nabytek ZAKSY Kędzierzyn-Koźle grał szybko, kombinacyjnie, a zarazem dokładnie. Toniutti często gubił blok rywali, dzięki czemu jego reprezentacyjni koledzy mieli sporą swobodę w ofensywie. Ponadto jego atutem jest także niezła zagrywka (9 asów serwisowych).

2
/ 8

Atakujący: Antonin Rouzier (Francja)

Antonin Rouzier po udanym sezonie w barwach tureckiego Ziraatu Ankara (brązowy medal mistrzostw Turcji) także w Lidze Światowej pokazał się z bardzo dobrej strony, będąc najlepiej punktującym zawodnikiem reprezentacji Francji (łącznie 192 punkty). Rouzier miał spore zaufanie rozgrywającego Toniuttiego i odpłacił mu się zostając najskuteczniej atakującym siatkarzem zaplecza elity (58-procentowa skuteczność w ofensywie).

3
/ 8

I środkowy: Wiktor Josifow (Bułgaria)

Środkowy Wiktor Josifow był jednym z najjaśniejszych punktów w reprezentacji Bułgarii. Ten urodzony w 1985 roku zawodnik czujnie grał w bloku, dość często zatrzymując na siatce swoich rywali (0,69 bloku/set). Ponadto jego zagrywka wiele razy sprawiała problemy przyjmującym drużyny przeciwnej.

4
/ 8

II środkowy: Kevin Le Roux (Francja)

Kevin Le Roux to uniwersalny siatkarz, który po rozegraniu sezonu w Korei Południowej na ataku, nie miał problemu z przestawieniem się na swoją nominalną pozycję - środkowego bloku. Le Roux na środku siatki świetnie dogadywał się z Benjaminem Toniuttim, zaś rywale mieli kłopoty ze sforsowaniem jego bloku. Na dokładkę ten 26-letni gracz jest obdarzony bardzo dobrą zagrywką, co udowodnił między innymi w finale drugiej dywizji.

5
/ 8

I przyjmujący: Earvin N'Gapeth (Francja)

Niepokorny Earvin N'Gapeth to motor napędowy francuskiej kadry. W spotkaniach drugiej dywizji Ligi Światowej 2015 zaprezentował on wiele niekonwencjonalnych i efektownych zagrań, często doprowadzając rywali do szewskiej pasji. Łącznie N'Gapeth zapisał na swoim koncie 151 punktów (122-atak, 11-blok, 18-zagrywka).

6
/ 8

II przyjmujący: Sam Deroo (Belgia)

Trudno wyobrazić sobie grę reprezentacji Belgii bez 23-letniego przyjmującego Sama Deroo, który starał się brać ciężar odpowiedzialności za wyniki swojej drużyny na swoje barki. W głównej mierze to dzięki niemu Czerwone Smoki awansowały do Final Four drugiej dywizji, wyprzedzając w fazie grupowej Holandię. Deroo zakończył zmagania na zapleczu elity jako zdecydowanie najlepszy punktujący (244 oczka).

7
/ 8

Jenia Grebennikov po raz kolejny udowodnił, że w grze obronnej czuje się jak ryba w wodze. To w główniej mierze dzięki niemu Francuzi mają tak wiele okazji do wyprowadzania kontrataków. Grebennikov ponadto jest pewny w przyjęciu oraz aktywny w asekuracji.

8
/ 8
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)