Final Six LŚ: Minimalizm zatriumfował - oceny Polaków po meczu z Serbią według SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W meczu z Serbami polscy siatkarze zrealizowali plan minimum, wygrywając dwa sety. Decydujący wpływ na pomeczowe oceny Biało-Czerwonych miała jednak postawa w pozostałych trzech partiach.

1
/ 9

Rozgrywający reprezentacji Polski spotkanie rozpoczął bardzo dobrze. Z biegiem czasu zaczął jednak popełniać coraz więcej błędów, a w jego grze widać było sporo niedokładności. To po części przełożyło się na końcowy wynik i porażkę Polaków. Należy jednak zauważyć, że przeciwko Serbom 25-latek był jednym z najlepiej broniących graczy w ekipie Biało-Czerwonych. To nieco podniosło jego ocenę końcową.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

2
/ 9

Polski atakujący przeciwko Serbom zaprezentował się z dobrej strony, choć stać go było na zdecydowanie więcej. Ze swojej zdobyczy punktowej Bartosz Kurek może być zadowolony, jednak z występu na przestrzeni całego meczu już niekoniecznie. Na swoim koncie 26-latek zapisał 24 punkty, kończąc 50 procent wystaw. Popełnił jednak aż 12 błędów w ataku i polu zagrywki. Po części zrehabilitował się za to udanymi interwencjami w obronie. Obok Pawła Zatorskiego był bowiem najskuteczniejszym graczem w zespole, jeśli chodzi o grę defensywną. Ocena końcowa Bartosza Kurka bez wątpienia byłaby wyższa, gdyby nieco lepiej spisał się w polu serwisowym i grze blokiem. Tymi dwoma elementami wychowanek Stali Nysa wywalczył zaledwie 3 oczka.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 9

Kapitan reprezentacji Polski w meczu z Serbami miewał momenty doskonałej gry, jednak po wygranej w trzecim secie, podobnie jak jego koledzy obniżył loty. W efekcie, piątkową potyczkę zakończył z 11 punktami na koncie. W kontekście oceny końcowej, na plus Michałowi Kubiakowi należy zapisać skuteczną grę w obronie oraz dobrą dyspozycję w przyjęciu zagrywki. "Dziku" odbierał serwis rywali 27 razy, tylko dwukrotnie się myląc. Jako jeden z niewielu potrafił też postraszyć przeciwników zagrywką.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 9

Mecz rozpoczął z wysokiego "C", aby z biegiem czasu systematycznie obniżać lot. W przyjęciu nie radził sobie najlepiej, w obronie również nie był zbyt widoczny. Na przestrzeni całego spotkania, jego występ można określić jako bardzo przeciętny. Na plus można zapisać skuteczny blok, choć tylko jeden. Należy jednak zauważyć, że Biało-Czerwoni w piątkowy wieczór w tym elemencie nie byli zbyt efektywni. W ataku zdecydowanie poniżej możliwości.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 9

Młody środkowy jako jeden z niewielu graczy, zebrał za swój występ pozytywne opinie. Jego największymi atutami w starciu z Serbami były zagrywka i blok. Tymi elementami Mateusz Bieniek zdobył w sumie 5 punktów. Drugie tyle dorzucił dzięki skutecznej grze w ataku. W całym meczu popełnił niewiele błędów. Końcowa nota mogła być nieco wyższa, gdyby nie cztery nieudane serwisy, które kosztowały Polaków utratę punktów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 9

Jednym z głównych zadań środkowego, jest skuteczne zatrzymywanie ataków rywali. Pod tym względem, piątkowy występ Piotra Nowakowskiego był niezbyt owocny. 27-latek nadrabiał jednak grą w ofensywie. Przeciwko Serbom "Pit" zakończył zdobyciem punktu 9 z 11 akcji. Gdyby do tego dorobku dorzucił jeszcze kilka punktów zdobytych blokiem i zagrywką, jego ocena końcowa byłaby jeszcze lepsza.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

7
/ 9

Ze swojej roli libero reprezentacji Polski w meczu z Serbami wywiązał się bez zarzutu. W przyjęciu Paweł Zatorski stanowił mocny punkt, myląc się tylko raz. W sumie odebrał 31 zagrywek, notując przyjęcie doskonałe na poziomie 61 procent. W obronie kilkakrotnie popisał się imponującymi interwencjami, po których jego koledzy wyprowadzali udane kontrataki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

8
/ 9

Po raz pierwszy pojawił się na parkiecie w trakcie drugiego seta. Kolejne partie rozpoczynał już w wyjściowym składzie, zajmując miejsce bezbarwnie grającego Rafała Buszka. Podobnie jak większość kolegów z reprezentacji, nie wyróżnił się niczym szczególnym. W ataku zaprezentował się przeciętnie, podobnie jak w przyjęciu. Blokiem i zagrywką nie zapunktował w żadnej z akcji. Spotkanie zakończył z ośmioma punktami na koncie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

9
/ 9

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
Adam Madej
18.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mateusz Mika grał zbyt słabo , wiele błędów ,stracone punkty.ocena minus 3 Za to Nowakowski 5. Ogólnie drużyna moim zdaniem nie chciała wygrać tego meczu i to jest przykre dla nas kibiców . A.M  
avatar
Seweryn Drąg
18.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zatorski zasługuje min. na 4,5 a myślę, że Nowakowski nie zagrał gorzej od Bieńka, więc jemu też czwóra się należy.  
Michał W.
18.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cel, czyli awans do strefy medalowej wykonany, a że przy okazji Włosi odpadli to była taka nasza mała odpłata (raczej nie celowa), Serbowie z USA faworytami nie będą ale wcale nie stoją na stra Czytaj całość
wędkarz
18.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Już tradycyjnie nie zgadzam się z ocenami co niektórych zawodników przedstawione przez SF. Dlaczego Kubiak, otrzymał niższą ocenę, od słabo atakującego,często w aut lub blokowanego przez rywala Czytaj całość