MHJW: Liderzy dwaj - oceny Polaków za mecz z Iranem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Biało-Czerwoni pokonali reprezentację Iranu. Dwóch siatkarzy zdobyło po 17 punktów, a z dobrej strony zaprezentował się Fabian Drzyzga, podnosząc jakość rozegrania.

1
/ 11

Oceny Polaków za mecz z reprezentacją Iranu (w skali 1-6, ocena wyjściowa - 3):

W porównaniu ze pierwszym spotkaniem Biało-Czerwonych w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera 2015 trener Stephane Antiga zdecydował się rozpocząć starcie z Irańczykami w wyjściowym składzie z Grzegorzem Łomaczem. [ad=rectangle] Jego atutem była zagrywka, która sprawiała Irańczykom trudności. Jednak w roli rozgrywającego nie radził sobie tak dobrze - zdarzało mu się zaniżać wystawy lub rzucać niedokładne piłki na skrzydło czy zbyt niskie na środek, a przeciwnicy czytali jego zamiary i do środkowego byli w stanie skoczyć potrójnym blokiem. Jednocześnie miał również dobre rozegrania, gdy gubił irański blok, ale były one zdecydowaną mniejszością.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

2
/ 11

Był jednym z dwóch liderów polskiej kadry w starciu z Irańczykami, zapisał on na swoim koncie 17 punktów, czyli tyle samo ile Michał Kubiak. Jednak nie był on najskuteczniejszym skrzydłowym w ataku, w tym elemencie zanotował 48 proc. (12/25, 2 błędy, 3 bloki). Zdecydowanie atutem Kurka była zagrywka, gdyż zdobył pięć asów, lecz jednocześnie mylił się najczęściej, popełniając sześć błędów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 11

Rozpoczął on spotkanie z Irańczykami w wyjściowym składzie i od samego początku spisywał się dobrze. Ostatecznie pojedynek skończył z siedmioma punktami na koncie. W ataku skończył połowę z ośmiu piłek, myląc się tylko raz. Natomiast w bloku zdobył trzy "oczka" - najwięcej spośród Biało-Czerwonych.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 11

To nie był najlepszy dzień polskiego środkowego, mamy w pamięci jego o wiele lepsze występy w tegorocznym sezonie reprezentacyjnym. Bieniek spędził na parkiecie pełne dwa sety, zdobywając trzy punkty, wszystkie w ataku (60 proc.). Jednak w bloku nie był aż tak widoczny, w tym elemencie nie zdobył ani jednego "oczka".

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 11

Kapitan polskiej reprezentacji po raz kolejny zaprezentował wysoki poziom, pokazując klasę. Kubiak zdobył 17 punktów i był liderem naszej kadry. Jego atutem była między innymi zagrywka, która nękał przeciwników, a bezpośrednio zdobył cztery "oczka", popełniając tylko dwa błędy. Natomiast w ataku zanotował wysoką skuteczność, bo 68 proc. (13/19, 1 błąd, 2 bloki). Statystyki pokazały słabszą postawę Kubiaka w przyjęciu: 19 odbiorów, 1 błąd, 37 proc. dokładnego i 32 proc. perfekcyjnego.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 11

Choć w przyjęciu zdarzyły mu się błędy, to bardzo dobrze spisał się w ataku, zwłaszcza w wysokich, sytuacyjnych piłkach, gdy skrzętnie wykorzystywał blok rywali. W tym elemencie zanotował 55 proc., kończąc 12 z 22 piłek. Swój dorobek punktowy uzupełnił jednym asem i skutecznym blokiem. Irańczycy najczęściej zagrywali właśnie w kierunku Buszka, który odebrał 27 serwisów, popełniając dwa błędy i notując 56 proc. dokładnego i 22 proc. perfekcyjnego przyjęcia.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

7
/ 11

Polski libero odebrał 14 zagrywek, przy których nie popełnił żadnego błędu, notując  50 proc. dokładnego i 36 proc. perfekcyjnego przyjęcia. Ponadto Paweł Zatorski w obronie wykonał swoją pracę, ale nie tylko na przyzwoitym poziomie, gdyż podbił on kilka piłek w trudnych akcjach.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

8
/ 11

Zmienił niedokładnego Grzegorza Łomacza, podnosząc jakość gry naszej reprezentacji. Choć zdarzały mu się wystawy, których kierunek odczytali Irańczycy, to przeważnie spisywał się dobrze, dając swoim kolegom komfort w ataku. Rozegrał w całości trzeciego i czwartego seta, w trakcie których nasza reprezentacja zanotowała odpowiednio 80 proc. i 50 proc. skuteczności w ataku. W dodatku dobrze ustawiał blok, indywidualnie zdobywając jedno "oczko".

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

9
/ 11

Od początku tegorocznego sezonu środkowy leczył kontuzję, która uniemożliwiała mu normalne trenowanie z drużyną. Jednak Memoriał Huberta Jerzego Wagnera 2015 jest dla niego szansą do powrotu do rytmu meczowego, wystąpił on już w sobotnim spotkaniu z Japończykami. W starciu z Iranem rozegrał dwa sety, zdobywając cztery punkty - trzy w ataku (3/6, 1 błąd) i jeden w bloku.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

10
/ 11

Młody przyjmujący w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera 2015 dostaje dużo szans gry, z dobrej strony pokazał się już w meczu z Japończykami, a w niedzielę również przeciwko Irańczykom. Mimo że pojawił się tylko na zmiany, to swoją grą zasłużył na pochwały - jego atak skończył trzecią partię, łącznie zdobywając w tym elemencie dwa "oczka". Odebrał cztery zagrywki, notując 75 proc. dokładnego odbioru.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

11
/ 11

Dawid Konarski, Marcin Możdżonek - zagrali za krótko, by ich ocenić

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)