PŚ: Matthew Anderson wybrany MVP, wśród nagrodzonych nie ma Biało-Czerwonych

Choć Polacy zajęli trzecie miejsce w Pucharze Świata, to nie zostali wyróżnieni indywidualnie. Najbardziej wartościowym zawodnikiem turnieju został wybrany Matthew Anderson.

 Redakcja
Redakcja

MVP turnieju: Matthew Anderson (USA)
Atakujący reprezentacji USA odegrał ogromną rolę w zdobyciu przez Amerykanów pierwszego Pucharu Świata od trzydziestu lat. Matthew Anderson przez cały turniej prezentował wysoką formę i chociaż w ostatnim meczu z Argentyńczykami jego forma poszła nieco w dół, potrafił poderwać swoich kolegów do walki. Amerykański bombardier skończył 137 z 263 posłanych do niego piłek, co daje aż 52 proc. skuteczności. Jego atutem była także zagrywką, którą wywalczył w sumie 26 punktów, najwięcej ze wszystkich zawodników podczas imprezy.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (16)
  • lewap90 Zgłoś komentarz
    Co do Bieńka mam mieszane odczucia. Niestety prawdę powiedział dziś Kadziewicz. Jeżeli najmocniejszą stroną środkowego jest serwis, to świadczy o jego słabości. niestety w bloku
    Czytaj całość
    bardzo bardzo słabo. Kolejny Mika. Nasz strażak. Najlepszy atakujący - 62% skończonych piłek. Antiga go trzymał na wszelki wypadek słabości innych przyjmujących. O dziwo te słabości (zwłaszcza u Buszka) były co mecz, nawet ze słabeuszami. Konarski super turniej - 27% w ataku. Zornetta to przy nim geniusz ataku.
    • panda25 Zgłoś komentarz
      Nagrody indywidualne wbrew oczekiwaniom naszych kibiców nie są mocno przesadzone (a gospodarze zwyczajowo musieli dostać jakiś kąsek...). Siłą trzeciego zespołu PŚ był paradoksalnie
      Czytaj całość
      zespół - w przypadku tego turnieju statystyki to jakoś oddają. Choć zmiennicy pojawiali się rzadko (za rzadko), to razem z nimi ci, którzy grali, mieli istotny wpływ na kolejne wygrane. Widać to było np. dzisiaj, gdzie Bieniek, który miał problem z blokiem, bardzo dobrze pokazał się w zagrywce. Było to widać np. w meczu z Japonią gdzie, gdy nie szło, dobre zmiany i przesunięcia odmieniły jakość gry. Nie wiem, który z naszych zawodników miałby dostać jedną z tych nagród? Statystyki pokazują tylko dwa czwarte miejsca - Bieńka w kategorii serwujących i Buszka - przyjmujących. Statystyki to jedno, a wrażenie - drugie. Gdyby rzeczywiście zrobić jakąś analizę "wykorzystania" zawodnika (ilość czasu na boisku, ilość uderzeń), to Bartek zasługuje przynajmniej na wyróżnienie. Tyle, że koszt tego ewentualnego wyróżnienia - kto wie - mógł się w ogólnym rozrachunku okazać zbyt wysoki...
      • HardcoreFan Zgłoś komentarz
        Konarski nie jest nawet średnim ligowcem, więc po co go wgl brać na taki ważny turniej? Wgl ktoś mi wyjaśni o co chodziło Antidze, gdy mówił że Jarosz jest lepszym zawodnikiem, ale
        Czytaj całość
        Konarski jest lepszym zmiennikiem?
        • alk123 Zgłoś komentarz
          Dziwne te nagrody. Moim zdaniem nagroda dla najlepszego atakującego powinna trafić do Kurka. Szacunek dla niego, że ciągnął tyle meczów bez zmiennika i to na tak znakomitym poziomie.
          • baleron Zgłoś komentarz
            Na miejscu Polaków ostentacyjnie schował bym te medale do kieszeni, albo w ogóle ich nie przyjął. A Antiga niech wreszcie wyciągnie wnioski, bo może być tak, że zanim on zostanie dobrym
            Czytaj całość
            trenerem to my przegramy jeszcze kilkanaście bardzo ważnych, kluczowych meczów.
            • szczoty Zgłoś komentarz
              haha jakieś jaja Ishikawa ? a Kubiak ? Sole ? a Bieniek ? brak słów..