W tym artykule dowiesz się o:
Najlepszy rozgrywający: Bruno Rezende (DHL Modena)
Brazylijski rozgrywający DHL Modena, Bruno Rezende, przyzwyczaił wszystkich do tego, że od pewnego prezentuje równą, wysoką formę i nie inaczej było w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Siatkarz drużyny z Modeny starał się grać kombinacyjnie, umiejętnie rozkładać atak swojego zespołu oraz udanie współpracował na środku ze swoim rodakiem Lucasem Saatkampem. Jego atutem była zagrywka (8 asów serwisowych), ale potrafił także dobrze zagrać w bloku (5 punktów) oraz w ofensywie (6 oczek).
[b]
Najlepszy atakujący: Antonin Rouzier (Arkas Izmir)[/b]
Atakujący Antonin Rouzier przeżywa obecnie najlepsze miesiące w swojej karierze. Najpierw wywalczył z Francuzami złote medale Ligi Światowej i mistrzostw Europy oraz przepustkę do turnieju w Tokio, a teraz poprowadził Arkas Izmir do awansu do play-off Ligi Mistrzów. W fazie grupowej zdobył on w sumie 90 punktów (4,75 punktu/set), kończąc średnio 46 procent swoich akcji w ofensywie.
[b]
I najlepszy środkowy: Sebastian Sole (Trentino Volley)[/b]
W tym sezonie Ligi Mistrzów Sebastan Sole prezentuje się bardzo dobrze i jest wyróżniającym się zawodnikiem mistrza Włoch, Trentino Volley. Reprezentant Argentyny okazał się najlepszym blokującym fazy grupowej (20 skutecznych bloków), zaś łącznie zapisał na swoim koncie 58 punktów, atakując na poziomie 73 procent.
[b]
II najlepszy środkowy: Dmytro Paszycki (Asseco Resovia Rzeszów)[/b]
Dmytro Paszycki po przejściu do Asseco Resovii Rzeszów nie spuścił z tonu i dołożył swoją sporą cegiełkę do awansu rzeszowian do fazy play-off Ligi Mistrzów. Urodzony na Ukrainie środkowy bardzo dobrze prezentował się w bloku (2. miejsce w rankingu najlepszych blokujących), zdobywając tym elementem 18 punktów. Łącznie w czterech spotkaniach fazy grupowej wywalczył on dla swojej drużyny 44 oczka, atakując średnio na poziomie 71 procent.
[b]
I najlepszy przyjmujący: Osmany Juantorena (Cucine Lube Banca Marche Civitanova)[/b]
Włoska Cucine Lube Banca Marche Civitanova okazała się najlepsza w swojej grupie, zaś jej zdecydowanym liderem był Osmany Juantorena. Pochodzący z Kuby reprezentant Italii starał się brać ciężar gry na swoje barki, a bez niego w składzie biancorossi radzili sobie o wiele gorzej (porażka z Knackiem Roeselare). W fazie grupowej Ligi Mistrzów Juantorena zdobył 53 punkty, atakując średnio z 55-procentową skutecznością.
[b]
II najlepszy przyjmujący: Wilfredo Leon (Zenit Kazań)[/b]
Mówisz Zenit Kazań i od razu przychodzi ci na myśl Wilfredo Leon, który jest największą gwiazdą tego zespołu. Były reprezentant Kuby to klasa sama w sobie i prowadzi mistrzów Rosji do kolejnych zwycięstw. W fazie grupowej LM Leon nieźle przyjmował, ale swoją prawdziwą siłę pokazał w ataku oraz w polu serwisowym (14 punktów zagrywką). Łącznie zapisał on na swoim koncie 50 punktów.
[b]
Najlepszy libero: Hubert Henno (Tours VB)[/b]
Uwadze portalu WP SportoweFakty nie umknęła bardzo dobra postawa francuskiego libero Tours VB, Huberta Henno. Podopieczni Vitala Heynena pewnie awansowali do kolejnej fazy rozgrywek, po drodze odnosząc zwycięstwo z Trentino Volley, a jednym z liderów swojego zespołu był właśnie doświadczony Henno. Francuz pewnie grał w przyjęciu (41-procentowe przyjęcie perfekcyjne) oraz udanie poczynał sobie w defensywie.
Ławka rezerwowych: Micah Christenson (Cucine Lube Banca Marche Civitanova), Marcus Nilsson (Ziraat Bankasi Ankara), Wojciech Grzyb (Lotos Trefl Gdańsk), Dmitrij Muserski (Biełogorie Biełgorod), Earvin N'Gapeth (DHL Modena), Facundo Conte (PGE Skra Bełchatów), Jenia Grebennikov (Cucine Lube Banca Marche Civitanova).
Krzysztof Lijewski: Brakuje słów. To był blamaż!
{"id":"","title":"","signature":""}
Źródło: TVP S.A.