Jest lepiej, ale wciąż źle - podsumowanie sezonu 2015/2016 w wykonaniu AZS-u Częstochowa
AZS Częstochowa zajął jedenastą pozycję w PlusLidze. W porównaniu do poprzedniego sezonu Akademicy zanotowali progres o trzy pozycje i to mimo tego, że w trakcie rozgrywek zmagali się z ogromem kontuzji.
Zapomnieć o ostatnim miejscu
Sezon 2014/2015 AZS Częstochowa zakończył na 14. miejscu w tabeli PlusLigi. Dla utytułowanego zespołu, który jeszcze kilka lat temu walczył o mistrzostwo Polski, był to upokarzający sezon. Po zakończeniu rozgrywek szybko o nich zapomniano i skupiono się na przygotowaniach do kolejnych. - Gorzej być już nie może, musimy zająć wyższe miejsce, a nawet powalczyć o pozycję w czołowej ósemce - zapowiadał trener Michał Bąkiewicz.
W Częstochowie przed nikim nie stawiano wygórowanych aspiracji. AZS miał po prostu grać lepiej niż rok temu, co nie było trudnym zadaniem. W zrealizowaniu tego założenia miała pomóc dużo lepsza sytuacja finansowa. Co prawda na meczowych koszulkach AZS-u było dużo wolnego miejsca dla potencjalnych sponsorów, ale firmy, których loga gościły na strojach Akademików znane były w całej Polsce. Mimo to po zakończeniu rozgrywek w AZS-ie mówi się o problemach finansowych, co rzutuje na przyszłość klubu.