W tym artykule dowiesz się o:
Oceny Polek za mecz z reprezentacją Argentyny w WGP 2016 (w skali 1-6, ocena wyjściowa - 3):
Rozgrywające:
Joanna Wołosz - 4
Rozgrywająca reprezentacji Polski i Chemika Police, mając tak dysponowaną w piątkowy wieczór Berenikę Tomsię, nie musiała wykazać się dużą wirtuozerią na rozegraniu. Polka ograniczyła swoje poczynania na parkiecie do dokładnych wystaw do atakującej. W odpowiednich momentach Wołosz potrafiła jednak sama zapunktować w ataku, czy też dołożyć bezcenne oczka w bloku.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Atakujące:
Berenika Tomsia - 5,5
Podczas tegorocznej edycji World Grand Prix trudno wyobrazić sobie grę reprezentacji Polski bez tej siatkarki. Od początku starcia Biało-Czerwonych z Argentynkami ciężar zdobywania punktów spoczywał na barkach Tomsi. Atakująca otrzymała wiele piłek od rozgrywającej, ale w najważniejszych momentach nie zawodziła. Po jej kolejnych mocnych atakach ręce same składały się do oklasków. W tie-breaku, kiedy Polki przegrywały 2:5, świetnie popracowała zagrywką i znacząco przyczyniła się do odrobienia strat.
ZOBACZ WIDEO Nowe rozdanie, stary układ. Plany nowego prezesa PZPS (Źródło: TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
Malwina Smarzek wobec świetnej dyspozycji Tomsi druga atakująca reprezentacji nie otrzymała w piątek szansy dłużej zaistnieć na boisku
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Środkowe:
Kamila Ganszczyk - 4
W bloku obie podstawowe środkowe wykonały w piątkowy wieczór swoje zadanie. Łącznie bloków Ganszczyk i Kąkolewskiej należy zapisać po stronie pozytywów. Wyżej została oceniona siatkarka Impelu Wrocław, ponieważ w trakcie spotkania skończyła zdecydowanie więcej ataków od swojej koleżanki.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Przyjmujące:
Anna Grejman - 4,5
Martyna Grajber - 4
Drugą siłą ofensywną reprezentacji Polski w pojedynku z Albicelestes była Anna Grejman. Przyjmująca Muszynianki dobrze wywiązała się z zadań defensywnych (zwłaszcza w obronie), a w momentach trudnych dla zespołu na siatce, gdy nieco słabiej w ataku prezentowała się Tomsia, Grejman potrafiła wziąć ciężar zdobywania punktów na swoje barki. Z kolei Grajber zawyżyliśmy ocenę za trzecią partię, kiedy to niemal w pojedynkę rozbiła rywalki swoją zagrywką. Przyjmująca Budowlanych Łódź w piątkowym meczu zastąpiła Tamarę Kaliszuk i z pewnością swoim występem zyskała w oczach selekcjonera Jacka Nawrockiego.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Libero:
Agata Durajczyk - 4,5
Agata Sawicka - 5
Po raz kolejny w tej edycji World Grand Prix obie zawodniczki udowodniły, że są bardzo wartościowymi siatkarkami na swojej pozycji. Patrząc przez pryzmat całego pojedynku rozgrywająca Joanna Wołosz nie mogła narzekać na jakość przyjęcia. Pod względem obronnym gra Biało-Czerwonych także wyglądała wręcz wzorowo, w czym duża zasługa przede wszystkim Agaty Sawickiej.