LŚ 2017: męczarnie Biało-Czerwonych. Oceny po meczu Polska - USA

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Światowej 2017 reprezentacja Polski przegrała z Amerykanami 1:3. Tym samym Biało-Czerwoni nie awansowali do turnieju finałowego I Dywizji.

1
/ 6

[b]

Błąd za błędem[/b]

Reprezentacja Polski przystępowała do meczu z USA z szansami na zdobycie awansu do Final Six I Dywizji Ligi Światowej.

W tym spotkaniu nasza kadra pokazała się ze złej strony, popełniła mnóstwo błędów - zwłaszcza w ataku. Tej niemocy nie byli w stanie przerwać kolejni zawodnicy, Ferdinando De Giorgi rotował składem, ale na nic się to nie zdało. Porażka 1:3 z Amerykanami stała się faktem.

2
/ 6

Rozgrywający

Fabian Drzyzga - 2,5 W pierwszym secie Amerykanie mieli problem z jego zagrywką, posłał dwa asy. Wtedy też zagrał sytuacyjną wystawę na przesuniętą krótką do... Michała Kubiaka. Na przestrzeni meczu popełniał błędy techniczne.

Grzegorz Łomacz - 2 Pojawił się na boisku w trudnym momencie drugiego seta. Gdy miał już dokładne przyjęcie, to precyzji brakowało w jego rozegraniach.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

ZOBACZ WIDEO Różalski zdradza, co sądzi o polityce

3
/ 6

Atakujący

Dawid Konarski - 3 Widać było po nim zmęczenie poprzednimi występami w meczach Ligi Światowej. Mimo to rozegrał niemal całe spotkanie, będąc drugim najlepszym punktującym naszej drużyny.

Maciej Muzaj - 1 Zmieniając Konarskiego, miał zagwarantować skuteczność na prawym skrzydle, ale nie kończył piłek. Zupełnie nieudany występ.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

4
/ 6

Środkowi

Mateusz Bieniek - 2,5 Starał się serwować agresywnie, ale Amerykanie radzili sobie w przyjęciu aż do ostatnich akcji pierwszego seta, gdy Bieniek posłał dwa asy na wagę wygranej. Blok jest jego słabą stroną, ale odpalił w ważnym momencie - w trzeciej partii na 25:24. Poza tymi akcjami nie zachwycił.

Bartłomiej Lemański - 1,5 Ferdinando De Giorgi konsekwentnie stawia na tego młodego środkowego. Ten z reguły nie zawodzi. Jednak nie był to jego dzień - w bloku był niewidoczny, a w ataku skończył 6 piłek.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

5
/ 6

Przyjmujący

Rafał Buszek - 1 Rozpoczął mecz w podstawowym składzie. Swoją postawą nie zachwycał - był nieskuteczny, miał problemy w przyjęciu. Po tym jak w końcówce pierwszego seta został zatrzymany pojedynczym blokiem zmienił go Szalpuk.

Michał Kubiak - 3,5 Na przestrzeni meczu był liderem naszej kadry. Jak przystało na kapitana reprezentacji nie poddawał się i wziął na siebie ciężar gry, było widać dynamikę w jego poczynaniach. Zdobył najwięcej punktów w naszym zespole.

Artur Szalpuk - 2,5 Pojawił się za Buszka. W końcówce zaliczył bardzo ważną obronę, nie zawiódł również w przyjęciu. Jednak w kolejnej partii było już gorzej i w konsekwencji został zmieniony.

Aleksander Śliwka - 2 W drugim secie pojawił się za Kubiaka. Skończył 3 z 6 ataków, ale nie zaliczył wybitnego występu.

Bartosz Kurek - 1 W ramach zasady "wszystkie ręce na pokład" zaczął czwartego seta w podstawowym składzie. Po zawodniku tej klasy spodziewamy się lepszego wejścia i większej pomocy drużynie w tak trudnym momencie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

6
/ 6

Libero

Paweł Zatorski - 3 Tak jak całej drużynie, przydarzyły mu się błędy, których nie powinien popełnić. Dobrze spisał się w obronie, po jego 16 akcjach nasza reprezentacja była w stanie wyprowadzić kontrataki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
Wiesia K.
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bo trener ma wymyślił swoją żelazną szóstkę i nie chce jej zmieniać choćby nie wiem co - dlatego Konarski został zajechany w Zaksie , dlatego gra Drzyzga i Kurek.  
avatar
wisus54
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie wiem dlaczego trener uczepił się Drzyzgi jako rozgrywającego. Już poprzedni trener uznał, że nie jest on pierwszą opcją w reprezentacji (czyżby bał się podzielić losy Antigi?). Wystawienie Czytaj całość