W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywające:
Joanna Wołosz - 4
Kapitan reprezentacji Polski była aktywna i dość skuteczna, nie tylko pod siatką. Zdarzały jej się drobne niedokładności, ale skoro wybaczył Kazachstan, to i my wybaczymy.
Marlena Pleśnierowicz - grała zbyt krótko, aby oceniać
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Atakujące:
Berenika Tomsia - 3
Po znakomitym występie przeciwko Kolumbijkom, przyszedł znacznie słabszy mecz z Kazaszkami. W statystykach ma zapisane poniżej trzydziestu procent skuteczności w ataku, co dość mocno razi w oczy. Na plus jednak zagrywka i blok, gdzie udało jej się zdobyć po jednym punkcie.
Monika Bociek - grała zbyt krótko, aby oceniać
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Środkowe:
Ze swoich zadań wywiązywała się dobrze. Była bardzo pracowita w bloku, ale ze swojej postawy w ataku również może być zadowolona, bo ponad połowę z nich zamieniała na punkt. Śmiało możemy napisać, że dzięki niej "środek chodził jak trzeba".
Właściwie możemy napisać dokładnie to samo, co w przypadku koleżanki grającej z nią po przekątnej. Zdobyła tyle samo punktów i również może poszczycić się ponad 50-procentową skutecznością w ofensywie. Ma na koncie też kilka punktowych bloków.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak śpiewają piłkarze Bayernu. Potrzebują lekcji
Przyjmujące:
Roksana Brzóska - 4,5
Po raz pierwszy mieliśmy okazję ją zobaczyć w dłuższym wymiarze czasowym w grze o punkty i zaprezentowała się całkiem dobrze. Nie ma co owijać w bawełnę - czasem nawet ciągnęła grę reprezentacji Polski w ataku. Najskuteczniejsza i - naszym zdaniem - najlepsza z Polek w meczu z Kazachstanem.
Malwina Smarzek - 3,5
Jeśli chodzi o atak, wynik całkiem przyzwoity. Jednak Kazaszki były bezlitosne i konsekwentnie "szukały" jej zagrywką. I niejednokrotnie znalazły, co najbardziej zauważalne było w drugiej odsłonie. Mimo wszystko doceniamy, że robiła wszystko, by nadrobić te punkty w ofensywie.
Martyna Grajber - 3,5
Okazała się bardzo pomocna w drugiej odsłonie meczu, gdy musiała wejść za Smarzek do przyjęcia. Ta zmiana zdecydowanie wypaliła. Okazało się, że potrafiła się także przebić przez blok rywalek w newralgicznych momentach.
Patrycja Polak - grała zbyt krótko, żeby oceniać.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Libero: Aleksandra Krzos - 4 Choć w obecnej kadrze pełni raczej rolę libero numer dwa, jej grę możemy ocenić całkiem pozytywnie. Nie miała zbyt wielu okazji, by wykazać się w przyjęciu, ale w obronie i asekuracji - już tak. To właśnie za te elementy wystawiamy czwórkę.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie