W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający: Eemi Tervaportti (Espadon Szczecin)
Niespodzianką zakończył się wtorkowy pojedynek szczecinian z ONICO Warszawa. Do sensacyjnego wyniku Espadon poprowadził rozgrywający. Eemi Tervaportti znakomicie kierował grą swojej drużyny, rozrzucał blok przeciwników i dzięki temu zawodnikom na siatce grało się o wiele swobodniej. Reprezentant Finlandii po równo rozdzielał piłki do swoich kolegów, a i sam nie próżnował w zdobywaniu punktów. Jego mocną stroną była w tym meczu zagrywka.
Atakujący: Maciej Muzaj (Jastrzębski Węgiel)
Jastrzębianie aż w pięciu setach musieli rywalizować z Treflem Gdańsk, by ostatecznie ulec rywalom. Wśród podopiecznych Marka Lebedewa wyróżniał się bez wątpienia Maciej Muzaj, który zanotował aż trzydzieści punktów. Siatkarz większość z nich zdobył w ataku, ale potrafił punktować również w polu serwisowym. Muzaj zdecydowanie przyćmił w tym meczu Salvadora Hidalgo Olivę.
Środkowy: Jakub Kochanowski (Indykpol AZS Olsztyn)
Młody środkowy w zeszłym sezonie przebojem wdarł się do olsztyńskiego składu i swojego miejsca nie ma zamiaru oddać. W bardzo ważnym meczu z PGE Skrą Bełchatów Jakub Kochanowski był wyróżniającym się graczem swojej drużyny. W sumie zdobył siedemnaście "oczek", w tym dwa blokiem i dwa zagrywką.
Środkowy: Mateusz Bieniek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie miała łatwej przeprawy w Lubinie. Mistrzowie Polski musieli się sporo namęczyć, aby w czterech wyrównanych setach pokonać miejscowe Cuprum. Sporą rolę w zwycięstwie odegrali środkowi - Łukasz Wiśniewski i właśnie Mateusz Bieniek. Ten drugi na swoim koncie zapisał dwanaście punktów, w tym dwa blokiem i jeden zagrywką. Ważniejsze jednak od tego były wybloki, po których kędzierzynianie mogli wyprowadzać skuteczne kontrataki.
Przyjmujący: Bartosz Bednorz (PGE Skra Bełchatów)
Pięciosetowy pojedynek w hali Urania był prawdziwym popisem umiejętności Bartosza Bednorza. Przyjmujący podrywał swój zespół do walki, a w decydujących momentach nie bał się brać odpowiedzialności na swoje barki. Zimna krew 23-latka pozwoliła PGE Skrze Bełchatów najpierw na obronienie piłek meczowych, a następnie doprowadzenie do tie-breaka. Bednorz na swoim koncie zanotował aż dwadzieścia sześć punktów i zakończył pojedynek z 73 proc. skutecznością w ataku.
Przyjmujący: Artur Szalpuk (Trefl Gdańsk)
"Szalpuk Show" - tak można określić środowy pojedynek w Jastrzębiu-Zdroju. Przyjmujący był najskuteczniejszym graczem w zespole prowadzonym przez Andreę Anastasiego. Przyjmujący wykazywał się niezwykłym sprytem na siatce, potrafił oszukać blokujących rywali, a sam dołożył spory dorobek punktowy. Dwadzieścia cztery zdobyte "oczka", to nie tylko dorobek w ataku, ale również bloku. Pomimo tego, że rywale nie oszczędzali Artura Szalpuka w odbiorze, pomylił się tylko raz na trzydzieści cztery piłki.
Libero: Bartosz Mariański (GKS Katowice)
Derby województwa śląskiego zakończyły się pewnym triumfem katowiczan, którzy zdominowali MKS Będzin w każdym elemencie. Na libero Bartosza Mariańskiego przeciwnicy posłali trzynaście piłek, a on nie pomylił się ani razu. Ponadto na jego dobrą postawę w ostatnim meczu wpłynęła dyspozycja w obronie. Zawodnik grał jak natchniony i udawało mu się podbijać niemal niemożliwe do obrony piłki.
Ławka rezerwowych: Marcin Komenda (GKS Katowice), Jan Hadrava (Indykpol AZS Olsztyn), Michał Szalacha (Łuczniczka Bydgoszcz), Łukasz Wiśniewski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Robert Taht (Cuprum Lubin), Metodi Ananiew (Łuczniczka Bydgoszcz), Paweł Zatorski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).