Polacy za granicą: trwa dobra passa Drzyzgi i Żygadły

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niezmiennie od początku sezonu dobrą passę kontynuują ze swoimi zespołami Łukasz Żygadło i Fabian Drzyzga. Obaj siatkarze nie zaznali jeszcze porażki w tegorocznych rozgrywkach.

1
/ 8

Argentyna

W minionym tygodniu zespół Zbigniewa Bartmana rozegrał dwa mecze ligowe. W czwartek UPCN w derbach pokonał Obras de San Juan 3:2. Polak był jednym z liderów, zdobył dla swojej drużyny 20 punktów, w tym 3 blokiem i miał 47 proc. skuteczności w ataku.

Dwa dni później obie ekipy spotkały się ponownie i tym razem zespół polskiego przyjmującego bez problemów wygrał 3:0. Zbigniew Bartman był najlepiej punktującym zawodnikiem tego spotkania. Zdobył 17 punktów i skończył aż 64 proc. ataków. Dzięki tym wygranym drużyna awansowała na czwartą lokatę w tabeli.

UPCN Voley Club -  Obras de San Juan 3:2 (21:25, 20:25, 27:25, 25:22, 15:10) Obras de San Juan - UPCN Voley Club 0:3 (20:25, 22:25, 16:25)

2
/ 8
Fabian Drzyzga (z prawej) w barwach Olympiakosu/ fot. osfp.gr
Fabian Drzyzga (z prawej) w barwach Olympiakosu/ fot. osfp.gr

Grecja

Zespół Fabiana Drzyzgi nie zwalnia tempa. Po wygranej w europejskich pucharach, dołożył siódme z rzędu zwycięstwo w lidze greckiej. Tym razem ekipa polskiego rozgrywającego bez straty seta pokonała Iraklis Chalkidas. Polak dołożyło dorobku drużyny cztery punkty, z czego trzy zdobyte zagrywką i jeden blokiem.

Mniej szczęścia miał Mikołaj Sarnecki, którego zespół doznał kolejnej porażki. Tym razem AO Kifisias przegrało 1:3 z Heraklisem. Polak nie pojawił się w składzie meczowym.

Iraklis Chalkidas - Olympiakos Pireus 0:3 (16:25, 19:25, 26:28) Heraklis Petosfairisi 2015 - AO Kifisias 3:1 (31:33, 28:26, 25:23, 25:23)

3
/ 8

Iran

Zespół Łukasza Żygadło nie ma sobie równych w lidze irańskiej. Sięgnął w miniony weekend po jedenaste z rzędu zwycięstwo. Tym razem w trzech setach pokonał Sari Sarooyeh. Tym samym zespół Polaka jest liderem na półmetku rundy zasadniczej z imponującym bilansem jedenastu zwycięstw, zero przegranych i w sumie 33 punktami.

Sari Sarooyeh - Sarmayeh Bank Volleyball Club 0:3 (23:25, 28:30, 21:25)

4
/ 8

Japonia

Za Michałem Kubiakiem kolejne dwa rozegrane w weekend mecze. W sobotę jego zespół wygrał zacięte spotkanie z Osaka Blazers. Polski przyjmujący był mocno eksploatowany zarówno w ataku, tu punktował 16 razy i miał 40 proc. skuteczności, jak i w defensywie. Przyjmował piłkę 24 razy, z czego 21 razy pozytywnie. Dołożył do dorobku drużyny 4 bloki i asa.

Dzień później w wygranej konfrontacji z JTEKT Polak tylko wchodził na zmiany na zagrywkę i nie zdobył żadnych punktów.

Panasonic Panthers -  Osaka Blazers 3:2 (19:25, 23:25, 25:23, 25:12, 15:13) JTEKT Stings - Panasonic Panthers 1:3 (25:18, 24:26, 27:29, 19:25)

5
/ 8

Belgia/Francja

Z Polaków występujących w lidze belgijskiej w miniony weekend jedynie Krzysztof Modzelewski i Adrian Staszewski dostali szansę na występ na boisku. Ich Lindemans Aalst wygrało 3:0 z VDK Gent i aktualnie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji. Wygrywały też inne "polskie" zespoły, Noliko Maaseik i Knack Roeselare, ale tu biało-czerwoni nie mieli okazji zaprezentować swoich umiejętności.

Noliko Maaseik - Park-Ky Menen  3:0 (25:23, 25:17, 25:16) Lindemans Aalst - VDK Gent 3:0 (25:15, 25:15, 25:21) Knack Roeselare - Haasrode Leuven 3:0 (25:23, 25:23, 25:20)

Dawid Woch w ostatnią sobotę miał okazję zadebiutować w lidze francuskiej w barwach swojego nowego klubu z Nicei. Siatkarz rozegrał całe spotkanie, w czasie którego zdobył 7 punktów, z czego atakiem 4 przy skuteczności w tym elemencie 67 proc. i 2 blokiem. Niestety jego drużyna przegrała 0:3 i zajmuje po dziewięciu kolejkach ósme miejsce.

Rennes Volley 35 -  Nice Volley-Ball 3:0 (25:23, 25:19, 25:23)

6
/ 8

Czechy

W czeskiej lidze drużyny z Polakami w składzie radziły sobie ze zmiennym szczęściem. VK Ostrava pewnie wygrała 3:0, a cały mecz rozegrali Mateusz Biernat i Damian Sobczak. Rozgrywający dołożył do dorobku drużyny 2 punkty, zaś nasz libero przyjmował 15 razy i zanotował 53 proc. pozytywnego przyjęcia.

Również zespół Marcela Gromadowskiego wygrał. Kladno pokonało AERO Odoleną Voda, a Polak zdobył 11 punktów atakiem przy skuteczności 47 proc., do tego dołożył 3 oczka zagrywką i 1 blokiem.

Nie powiodło się natomiast zespołom Pawła Pietkiewicza i Pawła Halaby. Zarówno VK Benatky, jak i Jihostroj Czeskie Budziejowice przegrały swoje mecze.

Jihostroj Czeskie Budziejowice - VK ČEZ Karlovarsko 2:3 (25:17, 22:25, 26:24, 20:25, 13:15) VK Ostrava -  VolleyTeam CZU Praga 3:0 (25:19, 25:22, 25:23) AERO Odolena Voda - Kladno volejbal cz 1:3 (25:18, 19:25, 14:25, 13:25) VK Benatky nad Jizerou - Volejbal Brno 0:3 (17:25, 18:25, 17:25)

7
/ 8
Atakuje Jakub Radomski/ fot. volleynaefels.ch
Atakuje Jakub Radomski/ fot. volleynaefels.ch

Niemcy/ Szwajcaria

W zeszły weekend dwóch polskich zawodników występujących na niemieckich parkietach, miało okazję zaprezentować swoje umiejętności. Bartosz Pietruczuk do dorobku Hypo Tirol dołożył wprawdzie tylko 4 punkty i to przy mizernej skuteczności w ataku, ale nadrobił to grą w przyjęciu. Był w tym elemencie najbardziej zapracowany z całej drużyny, a na 22 próby popełnił tylko jeden błąd.

Całe spotkanie rozegrał również Kamil Ratajczak, natomiast występujący w TSV Sławomir Zemlik, nie miał okazji do gry.

Hypo Tirol Alpen Volleys H. - SVG Luneburg 3:0 (25:20, 25:21, 25:20) Netzhoppers SOWO KW - Berlin Recycling Volleys Berlin Recycling Volleys 0:3 (19:25, 20:25, 23:25) Volleyball Bisons Buhl - TSV Herrsching 3:1 (25:15, 25:19, 22:25, 25:15)

W wygranym meczu ligi szwajcarskiej nie wystąpił Jakub Radomski. Natomiast całe spotkanie rozegrał Konrad Formela. Biogas Volley Nafels wygrało 3:1 i utrzymało fotel lidera.

Biogas Volley Nafels - VBC Einsiedeln 3:1 (25:14, 29:27, 22:25, 25:16)

8
/ 8

Słowenia/Słowacja/Rumunia

W 10. kolejce ligi słoweńskiej Calcit Volley wygrał bez straty seta. Radosław Gil rozegrał cały mecz, ale tym razem nie dołożył punktu do dorobku drużyny.

Krka - Calcit Kamnik 0:3 (22:25, 23:25, 18:25)

Na Słowacji w miniony weekend zaległe spotkanie 15. kolejki wygrał zespół Stanisława Wawrzyńczyka. Polak zdobył w sumie 7 punktów, w ataku zanotował 43 proc. skuteczności. Na 16 przyjęć pomylił się tylko raz, notując 56 proc. efektywności w tym elemencie.

VKP Bystrina SPU Nitra - TJ Spartak Myjava 3:0 (25:20, 25:15, 25:16)

Zespół Pawła Adamajtisa wygrał 3:0 z drużyną z Baia Mare. Polak jednak w ogóle nie pojawił się na boisku w tym meczu. Jego ekipa po 12 kolejkach zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji.

CS Stiinta Explorari Baia Mare – ACS Volei Municipal Zalau 0:3 (21:25, 20:25, 19:25)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)